Z okazji Międzynarodowego Dnia Solidarności Ludzi Pracy przedstawiciele i sympatycy gdańskich środowisk lewicowych złożyli kwiaty pod pomnikiem „Tym co za polskość Gdańska”. Uroczystość miała skromny charakter. W miejscu, z którego niegdyś wyruszały 1-majowe pochody, zgromadziło się ok. 20 osób. Inicjatorami świątecznego spotkania (także kolejnej rocznicy wstąpienia Polski do UE) byli działacze SLD i OPZZ. Podczas uroczystości odczytano treść listu wystosowanego do ludzi lewicy przez przewodniczącego partii Włodzimierza Czarzastego i sekretarza generalnego Marcina Kulaska („Zrzućmy więzy biedy i ignorancji!”). „Spotykamy się w święto 1 Maja ponieważ łączy nas nie tylko determinacja, ale i przekonanie, iż świat trzeba zmieniać. Wielkie kroki naprzód, jakimi były przyjęcie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej w 1997 r. i wejście Polski do Unii Europejskiej 1 maja 2004 r., wydarzyły się właśnie dzięki temu przekonaniu i tej determinacji. Lewica potrafiła dokonać sztuki, która prawicy nigdy się nie udała – zmobilizować społeczeństwo do poparcia pozytywnej idei. Idei, która obroniła się w procedurze demokracji bezpośredniej – referendum.  Dziś te dokonania mierzą się z siłami, które chcą nam narzucić despotyzm, klerykalizm i wstecznictwo. Siłami, które z biedy i ignorancji czerpią swą siłę! (…) Polki i Polacy są dziś ofiarami bloków ultrakonserwatywnego PiS i konserwatywnego PO. Powtarzamy i będziemy powtarzać zawołanie – nie ma wroga na lewicy! (…) Biedy nie uda się pokonać bez zmian w podatkach. Dziś, dzięki PiS, to bogaci płacą efektywnie mniejsze podatki od osób najmniej zarabiających. Dlatego też proponujemy: po pierwsze, progresywny system podatkowy, w którym najbogatsi zapłacą 40-procentowy podatek PIT; po drugie, kwotę wolną od podatku na poziomie płacy minimalnej – 24 000 złotych; po trzecie,  obniżenie podatku VAT z 23 do 21 procent” - napisali liderzy Sojuszu Lewicy Demokratycznej. 1.05.2017 / fot. Mateusz Ochocki / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia