Tegoroczny Bieg Europejski z PKO Bankiem Polskim w Gdyni był wyzwaniem dla ponad 6 tys. sportowców. Blisko 4 tysiące pobiegło w niedzielę na 10-kilometrowym dystansie głównym ze startem i metą przy Stadionie Narodowym Rugby. Dzień wcześniej z krótszymi dystansami mierzyli się najmłodsi uczestnicy sportowego święta. Przed nimi na trasach pojawili się miłośnicy maszerowania z kijkami. Rekordy zainteresowania bił w sobotę Bieg Malucha, do którego przystąpiło ponad 600 kilkulatków, każdy w towarzystwie opiekuna. Tu nie liczył się wynik, lecz dobra, zdrowa zabawa. W niedzielnym biegu głównym walka toczyła się o puchary i nagrody finansowe. Dla wszystkich uczestników, którzy dobiegli do mety, były pamiątkowe medale. 10-kilometrową trasę najszybciej pokonał 26-letni Marek Kowalski z GKS Żukowo. Zwycięzca ukończył bieg w 30 minut i 40 sekund. Przed rokiem z niemal identycznym czasem stanął na drugim stopniu podium. Tym razem to miejsce czekało na Damiana Pieterczyka. Olsztynianin stracił do triumfatora 19 sekund. Taka sama różnica dzieliła srebrnego i brązowego medalistę, którym był Łukasz Oskierko z Warszawy. Rywalizację pań z czasem 36 minut i 13 sekund wygrała Monika Czapiewska ze Skorzewa. Drugie miejsce przypadło Małgorzacie Szczerbińskiej z Malborka (36:22), a trzecie – Katarzynie Pobłockiej z Lęborka (36:23). 7.05.2017 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia