Gdańscy radni jeszcze raz przegłosują uchyloną niedawno przez wojewodę pomorskiego Dariusza Drelicha uchwałę w sprawie programu dofinansowania przez miasto zabiegów in vitro. Do powtórnego głosowania dojdzie na sesji nadzwyczajnej 5 czerwca. - We wtorek uzyskaliśmy pozytywną opinię Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji w Warszawie. Eksperci docenili fakt, że planujemy uruchomienie programu edukacyjnego i wsparcia psychologicznego dla par ubiegających się o potomstwo. Uwagi, które otrzymaliśmy, są naprawdę drobne, dotyczą mierników – informuje wiceprezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. Opinia AOTMiT sprawia, że argumentacja wojewody pomorskiego, który w końcu marca br. uchylił uchwałę przyjętą przez radnych PO 23 lutego, traci na znaczeniu. - Zgodnie z artykułem 48a ustawy projekt programu polityki zdrowotnej sporządza się na podstawie map potrzeb zdrowotnych. Projekt taki przekazywany jest do Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji w celu jego zaopiniowania, na co agencja ma dwa miesiące. Z analizy zapisu uchwały i po wystąpieniu do Rady Miasta o wyjaśnienia, wynika, że Gmina Miasta Gdańska nie wykazała dopełnienia obowiązku zasięgnięcia przedmiotowej opinii - wyjaśniał powody swojej decyzji wojewoda. Na nic zdały się tłumaczenia miasta, że opinia została zamówiona i spodziewana jest w Gdańsku przed końcem czerwca. Dlatego teraz radni będą jeszcze raz głosować nad tą samą uchwałą. - Nie chcemy wikłać się z wojewodą w spór sądowy, który potrwa dwa-trzy lata, a w tym czasie program będzie zablokowany. Nie chcemy tracić czasu, bo to zbyt ważna sprawa dla wielu ludzi. Mamy informacje z Łodzi, gdzie działa podobny program miejski, że tam urodziły się już pierwsze dzieci. Teraz pora na Gdańsk – mówi Piotr Borawski, przewodniczący klubu radnych PO, który na ręce przewodniczącego Rady Miasta Bogdana Oleszka złożył dziś wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej. 5 czerwca radni PO ponownie zamierzają przyjąć uchwałę w sprawie „dofinansowania leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego dla mieszkańców Gdańska”. Po tej decyzji program będzie mógł wejść w życie w najbliższych miesiącach. Chyba że prawnicy z Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego znajdą nową podstawę do unieważnienia uchwały... - Jak pokazało życie, możemy się spodziewać po wojewodzie wszystkiego. Ale nasi prawnicy mówią, że trudno będzie mu znaleźć kolejny wybieg. Zobaczymy, kto jest po stronie rodziców starających się o dzieci, a kto szuka kolejnych kruczków prawnych – komentuje wiceprezydent Aleksandra Dulkiewicz. 31.05.2017 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia