– Jakość powietrza w Gdańsku jest lepsza niż w innych polskich miastach. Ale nie spoczywamy na laurach. Dziś ogłaszamy rozszerzenie programu Ekologiczna Rodzina. Gdańszczanie, którzy zmienią ogrzewanie węglowe na bardziej ekologiczne, będą mogli liczyć na dopłaty do rachunków rzędu nawet 1000 złotych na sezon grzewczy. Do 7 tysięcy złotych wzrośnie dotacja na wymianę pieców węglowych – zapowiada prezydent miasta. Podczas konferencji zorganizowanej dziś w południe w Urzędzie Miejskim Paweł Adamowicz i jego zastępca Piotr Grzelak mówili zarówno o dotychczasowych, jak i planowanych działaniach miasta na rzecz czystszego powietrza. Na długiej liście znalazły się m.in.: ciepło systemowe dla Kokoszek, Matarni i Jasienia – ponad 10,6 tys. adresów podłączonych do sieci ciepłowniczej w 2017 roku, wydłużenie sieci w ostatnich pięciu latach o blisko 90 km i 450 mln zł na jej rozwój w latach 2015-2023, 100 mln na termomodernizację budynków (2015-2023), podłączenie do sieci CO Gdańska-Osowej w 2018 r. czy też modernizacja energetyczna gdańskich zabytków, m.in. Dworu Artusa, Wielkiego Młyna i Dworu Uphagena. – Zinwentaryzowaliśmy 7088 mieszkań komunalnych ogrzewanych węglem. W blisko 600 ogrzewanie takie jest obecnie likwidowane. 3000 mieszkań zostanie podłączonych do sieci CO w ciągu 5 najbliższych lat. Plan dla pozostałych to ogrzewanie gazowe lub elektryczne – mówi prezydent Paweł Adamowicz. W ramach programu „Ekologiczna rodzina” miasto zwiększyło w tym roku kwotę jednorazowej dotacji na zamianę ogrzewania węglowego na gazowe, elektryczne lub podłączenie do miejskiej sieci ciepłowniczej z 5 na 6 tys. zł. Od 2019 roku planowana jest kolejna podwyżka z 6 na 7 tys. zł. – Myślimy też o smogu komunikacyjnym i inwestycjach w taborze, czyli wyeliminowaniu autobusów, które w największym stopniu zatruwają powietrze. Wymienionych zostanie 46 autobusów. Już w czwartym kwartale tego roku przyjadą do Gdańska - dodaje prezydent Grzelak. 28.03.2018 / fot. KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia