Blisko 50 ratowników z Europy i Stanów Zjednoczonych przybyło do Gdańska na 5. Kongres Związku Ratownictwa Motocyklowego. Wydarzenie tej rangi po raz pierwszy gości nad Wisłą. Ratownicy skupieni w International Fire & EMS Motorcycle Response Unit Association (IMRUA) spotykali się dotychczas w Słowenii, Niemczech, Luksemburgu i Holandii. Trzydniowy program kongresu tradycyjnie obfituje w zajęcia teoretyczne i praktyczne. Sobotnie ćwiczenia w Gdańsku ratownicy na motocyklach rozpoczęli od wizyty w bazie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przy ul. Szybowcowej. Można było ich dzisiaj spotkać także w jednostce ratowniczo-gaśniczej nr 6 KM PSP przy ul. Jabłoniowej, w Szpitalu Copernicus oraz w bazie Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa w Górkach Zachodnich. Kongres zakończy się w niedzielę.
Polskie ratownictwo motocyklowe zaczęło się w Gdańsku. 15 lat temu z inicjatywy doktora Piotra Kołodzieja tutejsze pogotowie wzbogaciło się o pierwszy w kraju motocykl ratunkowy zabudowany na jednośladzie Harley Davidson Dyna Super Glide T- Sport. Od 2012 roku gdańscy ratownicy niosą pomoc potrzebującym, poruszając się na zmodernizowanych motocyklach Honda ST 1300. Interweniują głównie na ulicy lub w terenie trudno dostępnym dla konwencjonalnego ambulansu. 23.09.2017 / fot. Sebastian Elijasz / KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia