KFP / ALEJA IM. PAWŁA ADAMOWICZA OTWARTA 13 stycznia 2020
podziel się na Facebooku  podziel się na Twitterze
Aleja Pawła Adamowicza w Gdańsku uroczyście otwarta. Tablicę z nazwą patrona ulicy łączącej południowe dzielnice Gdańska z Pieckami-Migowem, Wrzeszczem i Śródmieściem odsłonili dziś przed południem Magdalena, Piotr i Antonina Adamowiczowie oraz prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz. Kilka chwil później do ruchu udostępniona została estakada wenecka. Na pierwszych kierowców jadących w kierunku ul. Jabłoniowej czekały upominki. Wręczała je prezydent miasta.
– Paweł zawsze bardzo się cieszył, że rozwijają się nowe osiedla. Martwił się tym, że nie ma tam jeszcze dobrych dróg, odpowiedniej ilości żłobków, przedszkoli, że brakuje infrastruktury. Na tych osiedlach jest już dużo nowych dróg. Myślę, że za sprawą tej dzisiejszej drogi wszystkim, którzy mieszkają na nowych osiedlach, będzie łatwiej, i tym, którzy mieszkają na tych starszych też będzie łatwiej trafić na drugą stronę miasta. Ta droga jest takim mostem łączącym, tak jak Paweł zawsze łączył różne środowiska i różnych ludzi. Bardzo dziękuję gdańskim radnym za podjęcie tej decyzji i wykonawcom za budowę – mówiła dzisiaj Magdalena Adamowicz, żona tragicznie zmarłego prezydenta. Jego brat, Piotr Adamowicz, dziękując wszystkim inicjatorom za tę aleję, przypomniał przy tej okazji o problemach natury inwestycyjnej, z jakimi borykają się dzisiaj samorządy na skutek postępującej centralizacji państwa. – Problem wszędzie jest jeden i ten sam: finansowanie. Żeby coś powstało ze środków unijnych, potrzebne są wkłady własne. Coraz donośniej słychać, że gminy i miasta mogą mieć problemy z finansami, ponieważ jest taka, a nie inna polityka obecnej koalicji rządzącej. To, że dzisiaj się cieszymy, nie oznacza, że będziemy mogli się cieszyć za kilka czy kilkanaście miesięcy. W tym roku jest 30. rocznica wolnego polskiego samorządu. Niech ta przyszłość samorządu i kraju będzie kanwą dyskusji, co dalej – mówił poseł Piotr Adamowicz.
– Kiedy Paweł Adamowicz szedł tą drogą, a byliśmy tu ostatni raz na pięć tygodni przed tragicznym 13 stycznia, cieszył się jak dziecko. Czasem się podśmiewaliśmy i mówiliśmy „Bob Budowniczy”. Szedł w jaskrawej kamizelce, ale bez kasku, o co ja zawsze się wściekałam, ale niektórzy twierdzili, że niekorzystnie w nim wygląda. Zachwycał się i pokazywał: „O Jezu, a co to tam jest!?”. Ta ulica dzisiaj otworzyła zupełnie inną perspektywę w naszym mieście. Perspektywę, której nie znaliśmy. Nie znał jej wtedy nawet prezydent Paweł Adamowicz. Niewielka droga – 2,5 kilometra – powstała z wielkim kunsztem inżynieryjnym. Estakada wenecka jest naprawdę wybitnym rozwiązaniem. Powstała też nie bez opóźnień, za które czasem zbieramy od państwa baty. Ale warto, warto podejmować taki wysiłek. Nowa Bulońska, a za chwilę aleja Pawła Adamowicza, świadczy o wizjonerstwie naszego prezydenta, o jego myśli dalekosiężnej, że mimo trudności, ryzyk, takie decyzje podejmował. I za to mam wielką wdzięczność. Bardzo dziękuję radnym Gdańska, że niemal jednogłośnie wniosek w sprawie nadania alei imienia Pawła Adamowicza został przez nich przegłosowany. Dzisiaj otwieramy część kołową, niebawem ruszy tramwaj. Zostanie też dokończona droga rowerowa – powiedziała tuż przed odsłonięciem tablicy patronackiej prezydent Aleksandra Dulkiewicz. 13.01.2020 / fot. Maciej Kosycarz / KFP
dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia
  • znalezionych zdjęć: 34
Uroczystość nadania nazwy alei Pawła Adamowicza...
k00075936.jpg (4601px x 3068px) 1598kb
Uroczystość nadania nazwy alei Pawła Adamowicza i udostępnienia dla ruchu estakady weneckiej w Gdańsku. Na zdjęciu Piotr Adamowicz, brat byłego prezydenta Pawła Adamowicza. 13.01.2020 fot. Maciej Kosycarz / KFP
Uroczystość nadania nazwy alei Pawła Adamowicza...
k00075937.jpg (4351px x 2901px) 1167kb
Uroczystość nadania nazwy alei Pawła Adamowicza i udostępnienia dla ruchu estakady weneckiej w Gdańsku. Na zdjęciu Piotr Adamowicz, brat byłego prezydenta Pawła Adamowicza. 13.01.2020 fot. Maciej Kosycarz / KFP
  • znalezionych zdjęć: 34