KFP / ANI JEDNEJ WIĘCEJ. MARSZ DLA IZY PRZESZEDŁ ULICAMI GDAŃSKA 6 listopada 2021
podziel się na Facebooku  podziel się na Twitterze
– Błagam, zróbcie coś z tym. Nie chcę, żeby to się powtórzyło, żeby dotknęło mnie i moją rodzinę (…) Zrozumcie wreszcie, że tu chodzi o nasze życia. Dlatego zróbcie coś – apelowały do prawicowych polityków uczestniczki gdańskiego Marszu dla Izy. 30-latka z Pszczyny zmarła z powodu wstrząsu septycznego po tym, jak lekarze – zasłaniając się zaostrzonymi przepisami ustawy – czekali z wykonaniem aborcji, aż płód obumrze. Pod hasłem Ani Jednej Więcej w sobotni wieczór przed biurami parlamentarzystów PiS demonstrowało kilka tysięcy osób.
Z Targu Drzewnego pochód przeszedł przez Hucisko pod siedzibę Prokuratury Okręgowej przy ul. Wały Jagiellońskie. – Tutaj, pod prokuraturą, nieprzypadkowo robimy sobie przystanek. To od prokuratorów teraz zależy, by osoby, które winny odpowiadać za śmierci kobiet, zostały pociągnięte do odpowiedzialności. Mamy nadziej, że jednak to będą przede wszystkim ci fundamentaliści, którzy nam to piekło zgotowali. Apelujemy do prokuratorów o odwagę – mówiła Lidia Makowska, szefowa Trójmiejskiej Akcji Kobiet. Pod prokuraturą wybrzmiały także apele do lekarzy i pielęgniarek. – Bracia lekarze, siostry lekarki, to nie jest prawda, że nic od was nie zależy (…) Nie bądźcie jak ci z jedenastego przykazania profesora Turskiego: nie bądźcie obojętni! Żyjemy w takich czasach, że Hunowie nas najechali. Tylko wy nam zostaliście. Róbcie tak, żeby kobiety nie umierały (…) Ustawa, która, niestety, została wprowadzona, mówi jasno, że jeżeli jest zagrożenie życia lub ZDROWIA... [ciążę można usunąć – przyp. red.]. Iza czuła, że umiera. Pisała do matki, że się cieszy, że ma swój termometr, bo służba zdrowia w szpitalu nie mierzyła jej temperatury. Kiedy czuła, że umiera, prosiła pielęgniarkę, żeby zawołała lekarza. Lekarz do niej nie przyszedł. Co to jest za służba zdrowia?! Dlaczego Iza umarła? Ona nie była w domu, była w szpitalu pod opieką lekarzy. Nie umarła przez ustawę, umarła przez to, że jej nikt nie pomógł, nie ratował jej życia i zdrowia, a można było usunąć ciążę. Musimy coś z tym zrobić – apelowała jedna z uczestniczek protestu.
Spod budynku Prokuratury Okręgowej demonstranci przeszli na Targ Drzewny, gdzie zapłonęły znicze dla Izy. 6.11.2021 / fot. Anna Rezulak / KFP
dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia
  • znalezionych zdjęć: 35
Gdańsk.  #AniJednejWięcej Marsz dla Izy. 6.11.2021...
r00029304.jpg (4000px x 2668px) 8323kb
Gdańsk. #AniJednejWięcej Marsz dla Izy. 6.11.2021 / fot. Anna Rezulak / KFP
Gdańsk.  #AniJednejWięcej Marsz dla Izy. 6.11.2021...
r00029305.jpg (4000px x 2668px) 8466kb
Gdańsk. #AniJednejWięcej Marsz dla Izy. 6.11.2021 / fot. Anna Rezulak / KFP
Gdańsk.  #AniJednejWięcej Marsz dla Izy. 6.11.2021...
r00029306.jpg (4000px x 2668px) 9069kb
Gdańsk. #AniJednejWięcej Marsz dla Izy. 6.11.2021 / fot. Anna Rezulak / KFP
  • znalezionych zdjęć: 35