Blisko 400 piłkarzy i piłkarek zagrało w sobotę na boiskach Zaspy i Przymorza w wiosenno-letnim turnieju dzikich drużyn z cyklu „Do przerwy 0:1”. Gorąco było tu dziś – szczególnie pod dachem stadionu przy ul. Meissnera – nie tylko z powodu upalnej aury, ale również ze względu na jubileuszowe okoliczności. – Gramy już 15 lat. Naprawdę trudno w to uwierzyć. Organizując pierwsze zawody w 2004 roku nawet nie pomyślałem, że w 2019 roku będę wchodził na drabinę i ogłaszał rozpoczęcie kolejnego turnieju. Bez pomocy Gdańskiej Fundacji Dobroczynności, z jej szefową Bożeną Grzywaczewską, bez grona wolontariuszy i licznych darczyńców, którzy są z nami od tylu lat, nie byłoby to możliwe – mówi Andrzej Kowalczys, pomysłodawca i organizator turniejów „Do przerwy 0:1”. Oczywiście przy takiej okazji nie mogło zabraknąć specjalnych wysłanników Lechii Gdańsk, która w sercu pana Andrzeja zajmuje miejsce szczególne. Medale i puchary najlepszym zespołom oraz piłkarzom jubileuszowych zawodów wręczali dziś Sławomir Peszko i Filip Dymerski. Do rywalizacji przystąpiło tym razem 48 zespołów. Najliczniejszą obsadę miała kategoria „roczniki 2001-2003”, w której zagrało dziewiętnaści drużyn. 15.06.2019 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia