KFP / 22. FESTIWAL JAZZ JANTAR. WIOSENNE EKSPERYMENTOWANIE 14 marca 2019
podziel się na Facebooku  podziel się na Twitterze
Na Jazz Jantarze już wiosna. W marcowej odsłonie festiwalu Klub Żak zaprasza na 10 koncertów przez pięć kolejnych dni. Muzyczny maraton zawiera pięć premier i jedną prapremierę. Rozpoczęli go w środowy wieczór trębacz Wojciech Jachna i akordeonista Zbigniew Chojnacki. Panowie spotkali się w listopadzie 2016 roku, aby pograć i poimprowizować... I wyszedł im „JaCho”, album, który zdaniem Jakuba Krukowskiego z JazzPress zaskakuje nawet najbardziej otwartych słuchaczy. Muzycy skonstruowali niezwykły dźwiękowy kolaż, w którym poszczególne elementy wydają się być całkowicie od siebie odległe, a jednak idealnie do siebie pasują. Obaj znani są z zamiłowania do  eksperymentów. Wojciech Jachna (rocznik 1976) współtworzył Contemporary Noise Sextet, Sing Sing Penelope, Mordy, a obecnie gra m.in. w Innercity Ensemble, Jachna/Tarwid/Karch, czyli w zespołach, które wielokrotnie występowały przed gdańską publicznością w Żaku. Zbigniewa Chojnackiego (rocznik 1992) poznaliśmy na Jazz Jantarze w 2015 roku, kiedy Anna Gadt zaprosiła go do swojego tria Silva Rerum i był to jeden z tych zapamiętanych koncertów.
Ta środa w Żaku należała także do Ensemble Tuning. Zespół tworzą: Tomasz Pawlicki – flecista i kompozytor, koncertmistrz Opery Nova w Bydgoszczy, Jakub Ziołek – laureat Paszportu Polityki 2016, lider wielu ważnych projektów i zespołów z pogranicza muzyki eksperymentalnej, elektronicznej i improwizowanej, oraz lider, perkusista Rafał Gorzycki, który nagrał do tej pory 22 autorskie albumy i jest laureatem wielu nagród. Współtworzył Sing Sing Penelope, Ecstasy Project, Dziki Jazz czy Akineton, skomponował muzykę do trzech filmów fabularnych i dwóch spektakli teatralnych. O Ensemble Tuning Gorzycki mówi: „W kontekście tryptyku triowego wiedziałem, że chcę nagrać trzy płyty z rożnymi obsadami, z rożnymi brzmieniami, z eksplorowaniem różnych elementów dzieła muzycznego i wiedziałem, że połączenie fletu, perkusji i elektroniki dla mnie jest czymś intrygującym i przynajmniej jeżeli chodzi o rynek europejski rzeczą może nie tyle nowatorską, co dosyć pomysłową. Z Tomkiem Pawlickim nagrywałem już ponad dwadzieścia lat temu z Maestro Trytonami, a Kubę Ziołka poznałem kilka lat temu i byłem na kilku jego koncertach, gdzie grał właśnie elektronikę i to nie tę laptopową, tylko analogową. Robił to w sposób bardzo ciekawy, wyrafinowany i niebanalny. Chciałem zarazem wyjść z idiomu jazzowego, czyli odejść od sekcji – obojętnie, czy byłby to bas elektryczny, czy kontrabas i ja na bębnach – plus instrumentu harmonicznego – obojętnie, czy rhodes, fortepian czy gitara – a do tego jakiegoś solisty – gitara albo instrument dęty. Chciałem od tego odejść, żeby stworzyć hybrydę, przechylić szalę bardziej w kierunku muzyki kameralnej i od razu widziałem w tym składzie właśnie tych artystów. Znałem ich i ten wybór był dla mnie oczywisty”. 13.03.2019 / fot. Anna Rezulak / KFP
dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia
  • znalezionych zdjęć: 17
Gdańsk, Klub Żak. 22. Festiwal Jazz Jantar.Wiosna....
r00008391.jpg (2000px x 3000px) 4828kb
Gdańsk, Klub Żak. 22. Festiwal Jazz Jantar.Wiosna. Wojciech Jachna – trąbka, electronics, Zbigniew Chojnacki – akordeon, live electronics. 13.03.2019. Fot. Anna Rezulak / KFP
  • znalezionych zdjęć: 17