Od ponad dwóch miesięcy ziemię przy Mlecznym Piotrze – WL4 Przestrzeń Sztuki gryzie czerwony z wściekłości Alaksandr Łukaszenka. Bohater muralu stanowiącego główną sceną instalacji zaaranżowanej na terenach Stoczni Cesarskiej przez Mariusza Warasa ma nowego sąsiada. Miejsce pod drugiej stronie konstrukcji wypełnił obraz przedstawiający prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Polityk nie po raz pierwszy inspiruje znanego w świecie jako m-city artystę streetartowego do twórczego komentowania naszej rzeczywistości. Kaczyński był już na obrazach Warasa m.in. rzymskim cesarzem i dobrym wujkiem prowadzącym do urn wyborczych tłum ożywionych cząsteczek koronawirusa, trzymając dwie z nich za ręce. Tym razem powodem obecności wicepremiera ds. bezpieczeństwa w twórczości m-city jest Strajk Kobiet. Jarosław Kaczyński wyciąga przed siebie rękę. W dłoni trzyma niewielkie lusterko, którego tylną część zdobi błyskawica. Możemy domyślać się, że na powierzchni odbijającej światło mieści się jedynie ironiczny uśmiech prezesa. Płonącej za jego plecami Polski w lusterku nie widać...
Kompozycja obrazu nawiązuje do popularnego przed laty selfie byłego premiera Wielkiej Brytanii Tony’ego Blaira. Uśmiechnięty polityk zrobił sobie zdjęcie z kadetami marynarki wojennej. Obrazek wpadł potem w oko artystom, którzy posługując się Photoshopem wycięli z tła żołnierzy i zastąpili ich sceną bitwy przepełnioną kłębami czarnego dymu i płomieniami. Uradowany Blair ustawia nawet telefon pod pewnym kątem, żeby upewnić się, czy na ujęciu pojawia się pożoga. Autorom tej interwencji artystycznej chodziło o przedstawienie byłego premiera jako człowieka, który w 2003 roku doprowadził Wielką Brytanię do wojny w Iraku. 3.11.2020 / fot. Anna Rezulak / KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia