Akcja „Media bez wyboru” obecna była dzisiaj także na ulicach Gdańska. Od godziny 19.30, kiedy TVP 1 rozpoczyna swoje wieczorne wiadomości, nieopodal siedziby gdańskiego ośrodka telewizji publicznej przy ul. Czyżewskiego przeciwko zapowiadanemu przez rząd nałożeniu nowego podatku na prywatnych nadawców protestowali aktywiści trójmiejskich ruchów obywatelskich. Protest zorganizowały Komitet Obrony Demokracji Region Pomorski, Kontra na prawicę, Trójmiejska Akcja Kobieca, inicjatywa Zajmijcie się pandemią i Partia Zieloni – region Pomorze. – PiS równa się PZPR bis i to dzisiaj pokazuje, dążąc do zniszczenia niezależnych mediów i do jednego, własnego przekazu. Zbliżamy się do wyborów. Partia rządząca wie doskonale, że nie da sobie rady bez propagandy i że wolne media przeszkadzają jej w zdobyciu po raz kolejny władzy. Dlatego krocząc drogą węgierską, dąży do zamknięcia ust niezależnym mediom. Nie zgadzamy się na to, dlatego jesteśmy tutaj – mówiła jedna z organizatorek protestu. Akcja trwała ok. 30 minut. Funkcjonariusze policji spisali personalia kilkorga uczestników protestu, powołując się na obowiązujący w pandemii zakaz zgromadzeń powyżej 5 osób. 10.02.2021 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia