W Międzynarodowym Dniu Teatru pożegnaliśmy profesora Jerzego Limona. Twórca Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego, wybitny literat i szekspirolog spoczął na Cmentarzu Komunalnym w Sopocie. Ze względu na obostrzenia pandemiczne w ostatniej drodze profesorowi towarzyszyli tylko najbliżsi oraz zaproszeni goście. Mszę pożegnalną odprawioną w kościele św. Jana w Gdańsku pod przewodnictwem duszpasterza środowisk twórczych ks. Krzysztofa Niedałtowskiego transmitowały media społecznościowe GTS oraz portal miejski. W gdańskich uroczystościach obok najbliższych profesora udział wzięli przedstawiciele władz państwowych, samorządowcy i ludzie kultury. W świątyni wystąpiły chór i orkiestra Capelli Gedanensis z solistką Magdaleną Gruszczyńską. Fragmenty Pisma Świętego przeczytali aktorzy Danuta Stenka i Krzysztof Gordon. Jerzego Limona żegnali m.in. wiceminister kultury Jarosław Sellin, prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz i dyrektor Departamentu Kultury Urzędu Marszałkowskiego Władysław Zawistowski. Konsul honorowy Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej Marek Głuchowski odczytał list od księcia Walii Karola. „To okrutne, że Jerzego odebrał nam bezlitosny wirus. Był człowiekiem wyjątkowym. Bardzo miło wspominam nasze spotkania. Jego oddanie sztuce, Szekspirowi, było szczególne. Niebywałe było jego zaangażowanie w projekt Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. Dziś gmach ten jest hołdem dla niego” – napisał książę Walii.
– Teatry pozamykane, my w izolacji, tylu naszych bliskich chorych, tylu odeszło. I teraz Jerzy. W sytuacji, której nikt się nie spodziewał – miał przecież swoje plany – w kilka dni zniknął nam z oczu. Ale przecież zostawił nam testament. Jerzy napisał książkę, gotową do druku zostawił przed pójściem do szpitala. We wstępie do niej sam wyłania się jako wielki erudyta, jako człowiek nie tylko doskonale znający Szekspira, jeden z najwybitniejszych szekspirologów świata – mówił ksiądz Krzysztof Niedałtowski.
– Kiedy w 2008 roku wmurowywaliśmy kamień węgielny pod budowę teatru, miałem wrażenie, że to jest to najszczęśliwszy dzień jego życia. Dał Gdańskowi, Polsce Szekspira. Za to Gdańsk, Polska i Europa mu dziękują – wspominał Jerzego Limona wiceminister Jarosław Sellin, który podczas uroczystości odczytał również okolicznościowy list od szefa resortu kultury Piotra Glińskiego.
– Jak Cię żegnać panie profesorze? To jedna z tych chwil, gdy słowo był brzmi nieznośnie. Zostawiłeś nam współczesny symbol naszego miasta, z wygodnymi siedziskami dla wielbicieli teatru, z dachem z widokiem na nieboskłon. Zostawiłeś spektakle, tysiące wspomnień, wzruszeń, niedokończonych rozmów. Dziękujemy po stokroć. Twoja przeszłość jest naszym prologiem Panie Profesorze. Szekspir pozostanie w Gdańsku domownikiem. Dobranoc, niech Ci do snu nucą chóry niebian – podkreślała prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz.
Profesor Jerzy Limon zmarł 3 marca br. z powodu zakażenia COVID-19. Miał niespełna 71 lat. 27.03.2021 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia