26 lutego to Światowy Dzień Dinozaura. Święto o walorach edukacyjnych obchodzone jest przede wszystkim w przedszkolach i szkołach. Dla młodych odkrywców przyrody to lekcja o gadach, klimacie, krajobrazie oraz roślinności występujących na Ziemi przed milionami lat. Popularyzatorzy zgłębiania dziejów naszej planety zachęcają do świętowania także nieco starszych miłośników wiedzy: można z tej okazji poczytać o zwyczajach, zachowaniach i cechach prehistorycznych stworzeń albo obejrzeć kultowy „Park Jurajski”.
Era dinozaurów zaczęła się ponad 220 milionów lat temu, by przez kolejne 160 milionów trwać na Ziemi. To ponad 1500 razy więcej niż liczy sobie ludzkość. Do ostatnich dziesięcioleci XX wieku wszystkie grupy dinozaurów uznawano za wymarłe. Dziś przyjmuje się, że ptaki, które wyewoluowały se swych teropodzich przodków w okresie jury, stanowią tę jedyną linię „strasznych jaszczurów”, która przetrwała zagładę. Dinozaura nieptasiego naturalnej wielkości też można spotkać. W naszym regionie stworzenia te występują najliczniej w Łebie, Malborku, Rumi i Sławutówku (gmina Puck), do którego zapraszają nas Park Ewolucji i najbardziej lubiany w tych stronach dinozaur o imieniu Arnold. Ale to dopiero wiosną. Większość naszych współczesnych dinozaurów zgromadzonych w przybytkach rozrywki i edukacji korzysta teraz z przerwy zimowej. 26.02.2020 / fot. KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia