KFP / ZMIANY NA WYSTAWIE STAŁEJ W MUZEUM II WOJNY ŚWIATOWEJ 30 października 2017
podziel się na Facebooku  podziel się na Twitterze
Do połowy grudnia dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej zamierza wprowadzić kilkanaście zmian w narracji na wystawie stałej, po którą podpisywali się jej poprzednicy na czele z odwołanym w kwietniu przez wicepremiera Glińskiego dyrektorem Pawłem Machcewiczem. Następcom chodzi m.in. o lepsze wyeksponowanie sprawy polskiej, wzmocnienie wątków opowiadających o terrorze w Związku Sowieckim tudzież o prześladowaniach ludności polskiej w Wolnym Mieście Gdańsku, ale również o poprawienie błędów, które wytykali muzealnikom kombatanci. Pierwsze zmiany już nastąpiły. Lista planowanych modyfikacji i korekt na tym się nie kończy. Kolejne etapy mają być wprowadzane w cyklach kwartalnych. – Będzie ikona poświęcona majorowi „Hubalowi”, będzie więcej miejsca dla takich postaci jak generał Maczek, generał Sosabowski czy generał Sosnkowski – zapowiadają dyrektor muzeum Karol Nawrocki i kierownik działu naukowego Marek Szymaniak. Szef MIIWŚ już w pierwszych dniach swojego urzędowania podkreślał, że wystawa ma duży potencjał, ale są w niej rzeczy do poprawy, gdyż jego zdaniem zawiera ona „wyraźne błędy”.
– Zależy nam na dowartościowaniu wielkości szeregów Armii Krajowej. Zmiana dotyczy treści tablicy, która opowiada o partyzantce AK. Jest tam szacunek mówiący o funkcjonowaniu wiosną 1944 r. w oddziałach AK ok. 40 tysięcy zaprzysiężonych żołnierzy. Uważamy, że w tym miejscu nie może zabraknąć również informacji o tym, że w tym samym czasie szeregi Podziemnego Państwa Polskiego w skali całego okupowanego kraju liczyły nie mniej niż 350 tys. osób. W nawiązaniu do tematyki konspiracji antyniemieckiej wprowadzimy również zmiany dotyczące cichociemnych. Znaleźliśmy miejsce, w którym chcemy o nich opowiedzieć, przedstawiając każdego z tych dzielnych żołnierzy z imienia i nazwiska. Pokażemy wszystkich 316 żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie szkolonych w Wielkiej Brytanii – mówi dr Marek Szymaniak. Zmieni się również tablica dotycząca strat osobowych poniesionych w czasie II wojny światowej przez Polskę i inne państwa. Znajdą się na niej zestawienia potencjałów ludnościowych w chwilach rozpoczęcia i zakończenia konfliktu. – Te statystki będą wówczas wyglądały zupełnie inaczej niż przedstawiano to dotychczas. Tablica pozostanie na zniszczonej uliczce, ale chcemy ją przesunąć. Znajdziemy tam również miejsce dla opowieści o ofiarach zatytułowanej „Piętno wojny”. Przedstawimy w niej psychiczne i fizyczne następstwa II wojny światowej – dodaje szef działu naukowego. Plan zmian, które mają być wprowadzone na wystawie do połowy grudnia, obejmuje 12 działań. W pokoju sowieckim będzie więcej informacji o terrorze panującym w tym państwie przed wrześniem 1939 r. i o operacji antypolskiej NKWD 1937-1938. Zdaniem autorów zmian, tego drugiego tematu nie może w muzeum zabraknąć, dlatego, że mamy tutaj do czynienia z ludobójstwem dokonanym na narodzie polskim przez Stalina i jego najbliższych współpracowników na niespotykaną skalę. – Jutro pojawi się tu również nowy eksponat w postaci naganta, czyli narzędzia zbrodni, jakim pozbawiono życia blisko 200 tys. Polaków – dodaje Marek Szymaniak. W sekcji opowiadającej o Wolnym Mieście Gdańsku pierwsza zmiana polegająca na wprowadzeniu do monitora multimedialnego wątku poświęconego represjom skierowanym przeciwko Polakom (dotychczas prezentacja mówiła jedynie o prześladowaniach ludności pochodzenia żydowskiego) nastąpiła już we wrześniu. Niebawem miejsce to wzbogaci się o antyramę, która ma służyć wyprowadzeniu sprawy polskiej z narracji elektronicznej na plan pierwszy. – Wiele powiedziano już w przestrzeni publicznej o tym, w jaki sposób została wyeksponowana na wystawie stałej Irena Sendlerowa. Będziemy o niej opowiadać w tym samym miejscu, ale znaleźliśmy sposób na to, żeby opowieść o tej dzielnej kobiecie – symbolu ratowania Żydów przez Polaków wyszła zza tego rogu z hydrantem na pierwszy plan. Kolejna zmiana będzie dotyczyć polskich Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Również osobne miejsce zostanie poświęcone opowieści o tym bardzo ważnym polskim doświadczeniu okresu II wojny światowej. Zmiany nastąpią także w sekcji obozowej. Dotyczyć będą rotmistrza Witolda Pileckiego, św. Ojca Maksymiliana Kolbe oraz osobnego, stylizowanego na barak obozowy miejsca, w którym opowiemy o martyrologii polskiego duchowieństwa w obozach koncentracyjnych. Na pewno stanie się to do połowy grudnia – zapowiada kierownik działu naukowego MIIWŚ.
Jak przyznaje dyrektor Karol Nawrocki, tempo zmian nie jest dynamiczne w związku z licznymi problemami natury prawnej. – Moi poprzednicy wysyłają do wykonawców wystawy stałej pisma, w których straszą, że wprowadzone zmiany mogą powodować konsekwencje karne wobec prywatnych firm. To jest rzecz, która mnie z jednej strony niepokoi, a z drugiej strony jest to osobliwe, bo są to firmy, które budowały wystawę stałą i są gotowe nadal współpracować z muzeum, oczywiście w sposób komercyjny - wyjaśnia szef MIIWŚ. Zapowiada też, że od wtorku zmieniony zostanie film zamykający ekspozycję. Zamiast obrazu ze znaną melodią „The House of the Rising Sun” goście muzeum będą oglądać materiał pt. „Niezwyciężeni” wyprodukowany przez IPN. Zdaniem Nawrockiego poprzedni film prezentował subiektywny ogląd rzeczywistości z mocnym antynaukowym odchyleniem. – Jako jedną z ikon młodzieńczej Solidarności mogliśmy zobaczyć w tym filmie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, zabrakło tam zaś np. śp. Anny Walentynowicz, zabrakło represji po roku 1945, więc był to podział na świat bogaty i biedny, a nie na świat normalny i nienormalny. Bo to, co działo się w Polsce i w całej Europie środkowowschodniej po 1945 r. było kolejną odsłoną systemu totalitarnego. Z tego filmu się tego nie dowiedzieliśmy – mówi dyrektor MIIWŚ.
Portal gdansk.pl poprosił o komentarz do zmian wprowadzanych na wystawie profesora Pawła Machcewicza. Pomysłodawca, twórca i były dyrektor MIIWŚ zapowiada skierowanie sprawy do sądu. „Pan Nawrocki nie jest samodzielną osobą, jest jedynie wykonawcą poleceń Jarosława Kaczyńskiego, ministra Piotra Glińskiego i innych polityków Prawa i Sprawiedliwości. Został mianowany po to, by przeprowadzić czystkę personalną i zmienić wystawę, stworzoną przez najwybitniejszych polskich i światowych historyków. Sam nie jest w stanie nic stworzyć, potrafi tylko niszczyć dzieło innych. Teraz jeszcze w dodatku musi wykazać, że zasługuje na nominację PiS w wyborach na stanowisko prezydenta Gdańska, stąd więc ta gorliwość, a także arogancja i wielokrotne mijanie się z prawdą (...)
Odpowiedzią autorów wystawy będzie pozew sądowy przeciwko p. Nawrockiemu. Będziemy bronić nie tylko naszych praw autorskich, ale i wolności historii i kultury przed polityczną ingerencją, którą na zamówienie Prawa i Sprawiedliwości wprowadza obecny dyrektor. W tej chwili demonstruje butę i poczucie bezkarności, które mu daje partia rządząca i przejmowanie przez nią kontroli nad sądami. Taka sytuacja nie będzie trwać jednak wiecznie i kiedyś pan Nawrocki będzie musiał odpowiedzieć za to, co teraz robi” - napisał w liście do redakcji gdansk.pl były dyrektor MIIWŚ.
– Jestem gotowy od samego początku na ten proces, ale jak widać on się mocno opóźnia, bo każda zmiana nie jest wystarczająca dla moich poprzedników, żeby mi ten proces wytoczyć. I to już zaczyna być trochę śmieszne. Bo KOD okazał się niewystarczającą zmianą i Polacy w Wolnym Mieście Gdańsku też niewystarczającą. Jutro usuniemy film, damy też kolejne eksponaty. Ja na ten proces czekam. Będę się sądził przed wolnymi sądami w Polsce. Jestem gotów ponieść pełną odpowiedzialność za to, żeby zobaczyć w muzeum Irenę Sendlerową i wyciągnąć ją zza hydrantu, żeby zobaczyć ojca Maksymiliana Kolbego i żeby padła liczba blisko 400 tysięcy żołnierzy Armii Krajowej. Czekam na pismo procesowe – odpowiada dyrektor Karol Nawrocki. 30.10.2017 / fot. Mateusz Ochocki / KFP
dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia
  • znalezionych zdjęć: 20
Gdańsk. Muzeum II Wojny Światowej. Konferencja prasowa...
t00076504.jpg (2151px x 3233px) 1427kb
Gdańsk. Muzeum II Wojny Światowej. Konferencja prasowa poświęcona zmianom dokonywanym w treści Wystawy Głównej. Nz Karol Nawrocki - dyrektor Muzeum. 30.10.2017 fot. Mateusz Ochocki / KFP
Gdańsk. Muzeum II Wojny Światowej. Konferencja prasowa...
t00076505.jpg (2659px x 3996px) 3214kb
Gdańsk. Muzeum II Wojny Światowej. Konferencja prasowa poświęcona zmianom dokonywanym w treści Wystawy Głównej. Nz Karol Nawrocki - dyrektor Muzeum. 30.10.2017 fot. Mateusz Ochocki / KFP
Gdańsk. Muzeum II Wojny Światowej. Konferencja prasowa...
t00076508.jpg (4256px x 2832px) 3539kb
Gdańsk. Muzeum II Wojny Światowej. Konferencja prasowa poświęcona zmianom dokonywanym w treści Wystawy Głównej. Nz Karol Nawrocki - dyrektor Muzeum. 30.10.2017 fot. Mateusz Ochocki / KFP
Gdańsk. Muzeum II Wojny Światowej. Konferencja prasowa...
t00076507.jpg (2519px x 3785px) 2685kb
Gdańsk. Muzeum II Wojny Światowej. Konferencja prasowa poświęcona zmianom dokonywanym w treści Wystawy Głównej. Nz Karol Nawrocki - dyrektor Muzeum. 30.10.2017 fot. Mateusz Ochocki / KFP
  • znalezionych zdjęć: 20