Klubowe koszulki z autografami Małgorzaty Glinki-Mogentale i Izabeli Bełcik wzbogacą kolekcję sportowych pamiątek prezentowanych w Ergo Arenie. W przeddzień wielkich sportowych emocji prezenty od naszych utytułowanych siatkarek trafiły do rąk prezes Magdaleny Sekuły. Obie gwiazdy na parkiecie sopocko-gdańskiej hali zobaczyć będzie można w środę emocjonując się meczem 1/12 finału Ligi Mistrzyń. Reprezentantki Polski zagrają przeciwko sobie. Nie po raz pierwszy. Atom Trefl mierzył się zespołem VakifBank Stambuł przed rozpoczęciem tego sezonu ligowego. W Koszalinie turecka drużyna Małgorzaty Glinki prowadziła z atomówkami w setach 2:1, by w tie-breaku ulec 12:15. - Żadna to dla nas nowość, że stajemy po dwóch stronach siatki. Większość dziewczyn z reprezentacji skazana jest na klubową konfrontację – mówi Małgorzata Glinka. Nowością dla dwukrotnej mistrzyni Europy będzie za to występ w Sopocie. - Nigdy tu nie grałam. Znam Sopot wyłącznie od tej turystycznej strony – dodaje zawodniczka VakifBanku. Izabela Bełcik zapewnia, że sopocianki pogodziły się już z niespodziewaną porażką w ligowej potyczce z Impelem i nie powtórzą sobotnich błędów w grze z naszpikowanym gwiazdami zespołem ze Stambułu. Początek meczu o godz. 18.00. Dla posiadaczy biletów, którzy w kasie odbiorą kupon konkursowy i wpiszą na nim swoją propozycję hasła na rozgrywki fazy play-off Orlen Ligi, szykują się emocje dodatkowe. Autor sloganu, który przypadnie do gustu komisji konkursowej, pojedzie na mecz rewanżowy do Turcji. Oprócz biletów wstępu w programie wycieczki jest zwiedzanie Stambułu i kolacja z siatkarkami Atomu Trefla. 15.02.2013 / fot. Mateusz Ochocki / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia