Atomowy Autobus – Mobilne Laboratorium zajechał w sobotę do Gdańskiego Parku Naukowo-Technologicznego. Przy ul. Trzy Lipy byli też przeciwnicy „atomu”. Objazdowy projekt edukacyjny Fundacji Forum Atomowe dociera do największych ośrodków akademickich oraz do tych miejsc, w których ludzie boją się, że pierwsza polska elektrownia jądrowa stanie na ich podwórku. Był już w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Szczecinie i Koszalinie. Będzie w Pucku, Choczewie, Wejherowie i Białymstoku. W Gdańsku stoisko wolontariuszy z Fundacji Forum Atomowe - poszerzone o makietę elektrowni jądrowej oraz tzw. kawiarenkę energetyczną – nie zrobiło wrażenia na mieszkańcach. Na niewielkie zainteresowanie uwagę zwracali protestujący w sąsiedztwie autobusu członkowie Pomorskiej Inicjatywy Antynuklearnej, krytykując przy tym akcję wspieraną przez resort gospodarki i koncerny energetyczne za jej propagandowy charakter. Oni wolą dyskutować. W sobotę tylko krzyczeli. Dzień wcześniej, kiedy Atomowy Autobus zaparkował w Koszalinie, przeciwko budowie elektrowni jądrowej protestowali mieszkańcy Gąsek (gmina Mielno). O tym, że letniskowa wieś nie chce u siebie „atomu”, słychać od chwili, kiedy przed rokiem gruchnęła wieść, że nie Kopań, tylko Gąski są jednym z trzech faworytów Polskiej Grupy Energetycznej. - Nie daj Boże – tak brzmiały pierwsze słowa sołtysa zachodniopomorskiej wsi. 01.12.2012 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia