Gdańsk podpisał umowę na najem autobusów wodorowych. Dostawcą dziesięciu zeroemisyjnych pojazdów i zielonego paliwa będzie firma PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy. 10-letnia umowa dzierżawy opiewa na 171 mln zł. Dostawca będzie ponosić koszty pełnej obsługi serwisowej. Praca kierowców będzie jedynym kosztem spółki GAiT. Pojazdy zasilane zielonym wodorem dołączą do floty GAiT w przyszłym roku. Władze miasta już cieszą się na ich przyjazd. Gdańscy radni z Prawa i Sprawiedliwości mówią o nieracjonalnym gospodarowaniu pieniędzmi zasilającymi komunikację miejską.
– Umowa najmu, którą dziś podpisujemy jest nowatorską formą dysponowania autobusem. To oznacza tyle, że my będziemy musieli jedynie posadzić tam kierowcę, który otrzyma wynagrodzenie. Cała reszta obsługi autobusu, łącznie z tankowaniem zielonego wodoru, leży po stronie naszego partnera. Koszt dziesięcioletniego najmu 10 autobusów to 171 mln zł brutto. Co ważne, w ciągu 12 miesięcy od podpisania umowy wykonawca ma dostarczyć pojazdy do naszego miasta, ale wiemy, że pierwsze z nich pojawią się już na przełomie marca i kwietnia. Zielony wodór jest rzeczywiście czystym napędem, dlatego w trosce o przyszłe pokolenia i świat, który nas otacza, wynajmujemy autobusy wodorowe na najbliższe 10 lat – mówił prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz podczas uroczystości podpisania umowy na pętli tramwajowej Chełm-Witosa.
NesoBus to całkowicie nowy, wyprodukowany w Polsce zeroemisyjny miejski autobus wodorowy. Zasilany zielonym wodorem jest najbardziej ekologicznym autobusem dla mieszkańców miast i transportu miejskiego. Stworzyli go polscy konstruktorzy i inżynierowie przy współpracy z partnerami z zagranicznymi. Formuła najmu nesobusów uwalnia miasto od konieczności budowy infrastruktury niezbędnej do ich obsługi i utrzymania (stacja ładowania, hale obsługi i przeglądów, myjnia). Gdańsk nie ma obecnie możliwości dostosowania zajezdni autobusowej w zakresie infrastruktury związanej z taborem wodorowym. Z uwagi na plany przeniesienia zajezdni w nowe miejsce ponoszenie nakładów finansowych na infrastrukturę dedykowaną taborowi wodorowemu byłoby nieekonomiczne.
O niegospodarności mówili dziś na krótko przed podpisaniem umowy z firmą PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy radni z PiS. – Wiemy o tym, że zgodnie z ustawą o elektromobilności do 2028 roku miasta takie jak Gdańsk mają mieć co najmniej 1/3 taboru autobusów zeroemisyjnych. Nie możemy jednak milczeć, kiedy widzimy niegospodarność GAIT i władz miasta. Z analizy przygotowanej dla GAiT wynika, że najem autobusów wodorowych jest znacznie mniej korzystny od zakupu i najmu autobusów elektrycznych. Opłacalny byłby przy koszcie 10,50 zł za wozokilometr. Wybrany dostawca oferuje stawkę 19,90 zł – przekonywał radny Przemysław Majewski. – Widzimy doskonale, że można spełnić wymogi ustawowe w zakresie zeroemisyjności i jednocześnie zakupić za mniejszą kwotę więcej autobusów. Mamy wrażenie, że władze Gdańska nie dysponują racjonalnie pieniędzmi na komunikację miejską. Bilety są coraz droższe, kursy są obcinane i zmieniane, a kupuje się nowe zabawki, by pochwalić się w mediach przed mieszkańcami – dodawał radny Andrzej Skiba. 12.09.2023 / fot. Paweł Marcinko / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia