„Pochodził z naszej dzielnicy, a w ostatnich latach w niej mieszkał. Mogliśmy go wielokrotnie spotkać, robiącego zakupy czy siedzącego na ławce (…) Non omnis moriar, Pawle! Ta horacjańska maksyma pociesza nas, że nie umarłeś, że jesteś na zawsze z nami!” – napisali na billboardzie przyjaciele zmarłego przed kilkoma dniami Pawła Huellego. Plansza pokryła ścianę rodzinnego domu pisarza przy ul. Chrzanowskiego 25 na Strzyży. Inicjatorami upamiętnienia Huellego są Zbigniew Mańczyk i Anna Adamiec. – Anka jest autorką epitafium, a ja wymyśliłem, żeby coś wizualnego, chociaż przez moment, zostało po Pawle w jego domu – mówi Zbigniew Mańczyk. – Ulica jest bardzo ruchliwa i są tu korki, więc na pewno wielu ludzi przeczyta to – dodaje pani Anna. Plansza będzie eksponowana przez kilka tygodni. Przyjaciele i znajomi Pawła Huellego chcą, by pamięć o nim znalazła w tym jego miejscu trwały wyraz. Mają pomysł na zakątek Pawła Huellego i zaułek Mercedes-Benz.
Pogrzeb autora powieści „Weiser Dawidek”, „Mercedes Benz. Z listów do Hrabala” i „Śpiewaj ogrody” odbędzie się 7 grudnia w Alei Zasłużonych na cmentarzu Srebrzysko. 6.12.2023 / fot. Anna Rezulak / KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia