Bogdan Oleszek (PO) przyznaje, że jest już trochę zmęczony pełnieniem funkcji przewodniczącego Rady Miasta Gdańska. W nowo wybranej radzie, która w poniedziałek zebrała się na inauguracyjnej sesji w Ratuszu Głównego Miasta, nie było kontrkandydata. Na Oleszka zagłosowało 27 z 33 radnych. Przewodniczącym został już po raz czwarty. - Dziękuję radnym za każdy oddany na mnie głos. Obiecuję merytorycznie pracować na rzecz Gdańska - deklarował Bogdan Oleszek. Radni wybrali również troje wiceprzewodniczących. Zostali nimi: Agnieszka Owczarczak (pełniła tę funkcję w poprzedniej kadencji) i Wojciech Błaszkowski z PO oraz prof. Piotr Czauderna, chirurg dziecięcy, który został radnym z listy PiS. Kierownik Kliniki Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży GUM zapowiedział, że opozycja (12 mandatów) będzie pilnować, czy rządząca miastem Platforma Obywatelska (22 mandaty) i prezydent Adamowicz realizują program wyborczy.
Paweł Adamowicz zostanie zaprzysiężony na prezydenta miasta z tydzień. Jego miejsce w radzie zajmie Marek Bumblis, radny od 16 lat. Nowo wybrany prezydent miał dziś okazję pogratulować wszystkim radnym uzyskanych mandatów oraz życzyć gdańskim samorządowcom owocnej współpracy. - Każda kadencja ma inne wyzwania i inny urok. Ta jest wyjątkowa, bo z jednej strony zbliża się 25-rocznica odrodzenia polskiej samorządności, z drugiej zaś nadchodzi decydujący czas przygotowania polskich miast do skorzystania z wielkiej europejskiej pomocy. Na każdym kroku przypominam, że fantastycznym wydarzeniem było to, iż bez żadnego głosu sprzeciwu uchwaliliśmy przed dwoma miesiącami strategię rozwoju Gdańska do 2030 r. Powstała on w formie oddolnych konsultacji z mieszkańcami. To wyznacza nowy styl naszej pracy na najbliższą kadencję, czego radzie, sobie i administracji Gdańska życzę – mówił dziś Paweł Adamowicz. 01.12.2014 / fot. Maciej Kosycarz / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia