Gołota waży o 6 kg mniej niż przed dotkliwie przegranym pojedynkiem z Tomaszem Adamkiem. Na wagę wniósł 110,1 kg. Najwięcej z wszystkich bokserów, którzy podczas sobotniej gali Polsat Boxing Night staną na ringu w Ergo Arenie. Jego rywal, Przemysław Saleta, ważył w piątkowe popołudnie 104,9 kg. Pojedynek gigantów polskiej wagi ciężkiej będzie ozdobą bokserskiej nocy na pograniczu Gdańska i Sopotu. Wejdą na ring jako ostatni. Czy obaj wytrwają do końca 10. rundy? „Andrew” będzie walczył po raz pierwszy po ponadtrzyletniej przerwie. Saleta po raz ostatni boksował na poważnie w lutym 2006 r. W dzisiejszym pojedynku 45-latków na groźne spojrzenia Gołota miał więcej wytrwałości. Przeciwnik nie wytrzymał – na jego twarzy zagościł uśmiech. Saleta wyciągnął też w geście powitalnym otwartą dłoń. Gołota wolał jednak niegroźne uderzenie pięścią w pięść rywala. 22.02.2013 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP
Zobacz jak Przemysław Saleta uczył się pływać na kiteboardzie
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia