Przebudowany Teatr Muzyczny w Gdyni otwiera w piątek swoje podwoje. Na uroczystą inaugurację największa polska scena musicalowa zaprasza o godz. 18. Godzinę później rozpocznie się prapremiera musicalu "Chłopi" w reżyserii Wojciecha Kościelniaka. Rozbudowa Muzycznego kosztowała ponad 75 mln zł, z czego 53 mln pochodziły z funduszy unijnych. Gdynia wydała na inwestycję 13 mln zł, a 5 mln dołożył Urząd Marszałkowski. - Mamy ambicje, by największa scena muzyczna była też najlepszą sceną w Polsce – deklaruje marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk. - Inwestujemy z przekonaniem, że wspaniały zespół artystyczny i wspaniała publiczność dają gwarancję, że ten teatr będzie wypełniony po brzegi - dodaje prezydent Gdyni Wojciech Szczurek. Wojciech Dmochowski, który po śmierci Macieja Korwina pełni obowiązki dyrektora gdyńskiej sceny, podkreśla, że Muzyczny jest teraz także drugim teatrem w kraju pod względem liczby miejsc na widowni. Wyprzedza go tylko Teatr Wielki w Warszawie. Ponad półtora tysiąca widzów może oglądać tutaj w tym samym czasie trzy różne przedstawienia. Duża Scena przed rozpoczęciem przebudowy miała 693 fotele, teraz może pomieścić 1070 widzów. Przed rokiem powstała też Nowa Scena na 360 miejsc (Scena Kameralna nadal ma 150 foteli). Dwukrotnie więcej miejsca jest w powiększonym o piętro foyer. Komfort przeżywania spektakli wzrósł nieporównywalnie, m.in. za sprawą klimatyzacji, wygodnych foteli oraz najnowocześniejszego w Polsce systemu oświetlenia i nagłośnienia. - Jest tak skomplikowany, że potrzebujemy czasu, żeby by to wszystko rozgryźć – uśmiecha się Bernard Szyc, p.o. dyrektora artystycznego i odtwórca roli Macieja Boryny w musicalu "Chłopi". W muzycznej adaptacji powieści Władysława Reymonta pojawi się blisko stu wykonawców, w tym ok. 70 aktorów. Autorem scenariusza i reżyserem jest Wojciech Kościelniak, autorem muzyki i kierownikiem muzycznym Piotr Dziubek. - Skupiliśmy się na czworokącie miłosnym: Boryna - Antek - Hanka - Jagna. To jest oś naszego spektaklu. Nie inscenizujemy wiernie książki, lecz robimy przedstawienie muzyczne – tłumaczy reżyser. - W „Chłopach” odnajdujemy świetnie skonstruowane postaci i bardzo ciekawy konflikt. To jest opowieść o ludzkim dojrzewaniu do mądrości i o doskonałości otaczającej nas natury, ale także awanturnicza historia namiętnej miłości, nieokiełznanej seksualności, opowieść o morderstwach, kradzieżach i zawiści – podkreśla Wojciech Kościelniak.
9 września Teatr Muzyczny przejmą we władanie filmowcy. Przez 6 dni będą się tutaj odbywały projekcje Konkursu Głównego i pokazy specjalne. 38. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. W Muzycznym poznamy festiwalowych laureatów. Z kolei 22 września będzie świętem publiczności. - Organizujemy dzień otwarty. Od południa zapraszamy wszystkich chętnych do zwiedzania teatru - zachęca Aleksandra Borowiak, rzeczniczka Teatru Muzycznego. 03.09.2013 / fot. Andrzej J. Gojke / KFP
Zmiany na budowie Teatru Muzycznego
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia