Damroka ruszyła dziś w nocy - rozpoczęło się drążenie pierwszej nitki tunelu pod Martwą Wisłą. We wtorkowy wieczór tarcza maszyny TBM znajdowała się w odległości 5 centymetrów od betonowej ściany, wniesionej pod ziemią, w szybie startowym po wschodniej stronie Martwej Wisły. Korpus Damroki zagłębił się w żelaznym pierścieniu wlotowym na tyle, by z pola widzenia zniknęła literka „D”, stojąca na początku nazwy maszyny. - Po pierwszej nocy schowała się też literka „A” - dodaje Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik Gdańskich Inwestycji Komunalnych. - Przez kilkanaście najbliższych dni tarcza Damroki będzie pokonywać 18-metrową przestrzeń, którą wypełniają betonowe bloki. Kruszenie betonu idzie jej wolniej niż połykanie gruntu. Po pokonaniu uzbrojonego odcinka będzie drążyć tunel z prędkością od 8 do 12 metrów na dobę – wyjaśnia rzecznik GIK. 05.06.2013 / fot. Maciej Kosycarz / KFP

Damroka zakręciła tarczą

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia