Dzień Spania w Miejscach Publicznych wpadł w oko pracownikom Muzeum Historycznego Miasta Gdańska w ubiegłym roku. Wtedy też podjęli pierwszych śpiochów w Sali Czerwonej Ratusza Głównego Miasta. Druga muzealna edycja nietypowego święta zagościła dziś w Dworze Artusa. Wśród amatorów niekonwencjonalnej drzemki dominowali pierwszoklasiści ze Szkoły Podstawowej nr 48 na Zaspie. - Dzieciaczki były dobrze przygotowane. Przyniosły kocyki, poduszki i piżamki. Wszystkie mogły liczyć na 100-procentowy rabat w kasie biletowej – mówi Ewelina Martys z Działu Edukacji, Promocji i PR MHMG. Drzemkę dzisiejsi goście Dworu Artusa przeplatali zabawami edukacyjnymi z udziałem legendarnych gdańskich postaci. W Wielkiej Hali stanęło łóżko, na którym spoczął zmęczony po ciężkich wojażach XIV-wieczny rycerz. W tej roli wystąpił Hubert Grzegorczyk, zastępca kierownika działu edukacji. - Dzieci miały sprawić, żeby zmrużył oczy. Były więc wierszyki, kołysanki i liczenie owiec. Rycerz trzymał się dzielnie Zasnął, kiedy przyłączył się do nucenia kołysanki – wyjawia Ewelina Martys. 26.02.2015 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia