Do Gdańska przybywa coraz więcej uchodźców wojennych z Ukrainy. – Tylko wczoraj przez nasz punkt recepcyjny Dolna Brama 8 przeszło 747 osób. Od początku naszego działania to już jest ponad 3 tysiące osób, które otrzymały potrzebne wsparcie – poinformowała w środę prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. Miasto uruchomiło dwa punkty pomocy tymczasowej dla uciekinierów, którzy przybywają do nas nagle, często w nocy, i nie mają gdzie się podziać. Takim miejscem schronienia od kilku dni jest hala przy ul. Traugutta 29, od dzisiaj taką samą funkcję spełnia Miejska Hala Sportowa Gdańskiego Ośrodka Sportu przy ul. Kołobrzeskiej 61. Oba punkty służą temu, by jak najszybciej i sprawnie można wszystkich przybyszów odprawić i zawieźć do hoteli. – Później wygląda to w ten sposób, że te osoby albo mają dokąd się udać, albo kontynuują swoją podróż. Tutaj mogą się przespać, umyć i uzyskać niezbędną pomoc – mówi prezydent Dulkiewicz. Obie hale pomieszczą ok. 160 osób. – Uchodźcy mogą liczyć tu na ciepły posiłek, mogą skorzystać z toalety, odpocząć, zrobić przepierkę, otrzymać odzież. Zazwyczaj przebywają u nas kilkanaście godzin. Przyjeżdżają wieczorem, następnego dnia są rejestrowane i kierowane do kwater, w których mogą spędzić więcej czasu – dodaje Łukasz Kłos, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki Komunalnej w Urzędzie Miejskim w Gdańsku. 9.03.2022 / fot. Anna Rezulak / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia