– My jednak wiemy swoje i dopóki starczy nam sił, będziemy tu, pod Bramą nr 2. Panie prezydencie Wałęsa, obiecujemy mówić o tym, że prawdziwa solidarność ma łączyć, a nie dzielić, ma szukać tego, co wspólne i budować, a nie wykluczać. Bo solidarność to ręka wyciągnięta w kierunku drugiej osoby – ręka, a nie pięść. Pod tą otwartą bramą powtórzmy zatem: jesteśmy Polakami, jesteśmy obywatelami, czujem się uczestnikami wielkiej wspólnoty, którą stworzył gdański Sierpień. Dziś nikogo z niej nie wykluczamy i każdego zapraszamy – mówił dziś na placu Solidarności marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk. Gdańsk świętuje 43. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. Obchody organizowane przez samorząd miasta i Europejskie Centrum Solidarności rozpoczęły się przed południem uroczystym otwarciem Bramy nr 2 Stoczni Gdańskiej – symbolu polskiej drogi do wolności. W tym miejscu 31 sierpnia 1980 roku Lech Wałęsa ogłosił zakończenie strajku i podpisanie porozumień gdańskich. Tutaj rodziła się Solidarność. Dziś historyczną bramą przeszli bohaterowie tamtych dni: obok legendarnego przywódcy Solidarności Henryka Krzywonos-Strycharska, Bogdan Lis i Jerzy Borowczak. I dziś słuchaliśmy ich apeli o głosowanie w nadchodzących wyborach parlamentarnych za demokracją i wolnością. – Ojczyzna w potrzebie. Nasze największe zwycięstwo w historii Polski jest niszczone. Moja pamięć mi przypomina, że to ci sami ludzie niszczyli nas od początku. W związku z tym proszę was i apeluję: to jest ostatnia chwila, abyśmy zatrzymali niszczenie naszych pięknych zdobyczy. Dlatego zróbcie wszystko, aby powiedzieć na wyborach „dość tego wszystkiego” i jeszcze raz solidarnie podjąć próbę naprawy Rzeczypospolitej – zachęcał Lech Wałęsa. 31.08.2023 / fot. Ania Rezulak / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia