Ponad tysiąc ulotek z apelem o wspólne działanie na rzecz pokoju w Europie trafiło do rąk obywateli Obwodu Kaliningradzkiego, którzy w ten weekend odwiedzili Trójmiasto. Akcję zorganizowali Ukraińcy mieszkający w Gdańsku. Na pomysł umieszczania ulotek za wycieraczkami samochodów parkujących przy centrach handlowych wpadł Nedim Useinov ze Związku Ukraińców w Polsce. - Zwracamy się do Rosjan z apelem o to, by wpłynęli na swoich przedstawicieli politycznych, na swoją władzę. Chcielibyśmy, żeby osoby, które znajdą ulotkę, wróciły do swojego kraju i zaczęły szukać obiektywnych informacji na temat sytuacji na Ukrainie – mówi Ukrainiec mieszkający od kilkunastu lat w Gdańsku. - Nie szukamy konfliktu. Nie zamierzamy zrażać Rosjan do Gdańska i do Polaków. Chcemy jedynie, by usłyszeli nasz głos – dodaje Nedim Useinov. Kolportażem odezwy zajęli się wolontariusze - uczniowie trójmiejskich szkół. - Byliśmy w niedzielę we Wrzeszczu - pod Lidlem i Galerią Bałtycką, a także na Przymorzu i Matarni. Rozprowadziliśmy kilkaset ulotek. Rosjanie odbierali nas pozytywnie. Nie wzbraniali się przed przyjęciem ulotki, przystawali, czytali. Nie zauważyłam, by ktokolwiek wyrzucił odezwę do kosza – relacjonuje Magdalena Mikułko, koordynatorka akcji w gdańskim XV Liceum Ogólnokształcącym, opiekunka Klubu Myśli Obywatelskiej „Orzeł”. Kilkudziesięciu uczniów „piętnastki” zaangażowało się również w akcję rozdawania naklejek z napisem „Solidarność z Ukrainą. Gdańsk – Sopot – Gdynia”, powadzoną od piątku do niedzieli pod halą Ergo Arena, w której gościli najlepsi lekkoatleci świata. 09.03.2014 / fot. Mateusz Ochocki / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia