Gdańsk żegna Tadeusza Mazowieckiego. Na znak żałoby po śmierci premiera pierwszego po II wojnie światowej niekomunistycznego rządu i Honorowego Obywatela Gdańska, do połowy masztu opuszczone zostały flagi na budynku Rady Miasta przy ul. Wały Jagiellońskie 1. Na parterze Nowego Ratusza ojcowie miasta wyłożyli księgę kondolencyjną. Jako pierwsi wpisali się Bogdan Oleszek, przewodniczący Rady Miasta i Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska. „Panie Tadeuszu – my, gdańszczanie – dziękujemy, że był Pan z nami” – czytamy w księdze. - Polska straciła Wielkiego Człowieka, wspaniałego, odważnego polityka, jednego z twórców demokracji. My, Gdańszczanie, straciliśmy przede wszystkim wielkiego przyjaciela, Honorowego Obywatela Miasta i człowieka Solidarności - napisali Bogdan Oleszek i Paweł Adamowicz. Prezydent miasta przypominał o związkach Tadeusza Mazowieckiego z Gdańskiem, o jego roli w czasie strajków - sierpniowego w 1980 roku i majowego w 1988 r. Wyraził żal, że wraz ze śmiercią Mazowieckiego odchodzi w Polsce pokolenie polityków, dla których wartością największą była służba krajowi. Polityków, dla których ważniejsze było mówienie prawdy, niż doraźny interes ich partii. 28.10.2013 / fot. Mateusz Ochocki / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia