Happeningem pod hasłem „Równość + Tolerancja = Sport” nastolatki z VI c zaskoczyły całą szkołę. Chodzą do „35” - na Wąsowicza w Gdańsku. 22-osobowa klasa sportowa specjalizuje się w piłce ręcznej. Na dużej przerwie w czwartek szóstoklasistom udało się wciągnąć do kolorowej akcji uczniów Zespołu Szkół Specjalnych nr 2 z ul. Wita Stwosza, którzy zwyczajowo korzystają ze stołówki w SP 35. Podopieczni Agnieszki Kapały liczą też, że ich kreatywność zostanie dostrzeżona w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. 17 października był bowiem dniem kulminacyjnym konkursu „Polska dla wszystkich”, ogłoszonego przez szef resortu dyplomacji. Chodziło o promowanie dialogu międzykulturowego oraz postaw obywatelskich, które uczą cenić różnorodność sprzeciwiając się zachowaniom o charakterze ksenofobicznym lub rasistowskim. Na pomysł zorganizowania happeningu wpisującego się w nurt ministerialnej akcji wpadła Grażyna Petroll, mama Andżeliki, uczennicy klasy VI c. Działaczka Stowarzyszenia Rodzin Wielodzietnych „Szczęśliwy Dom” miała też duży udział w przygotowaniach do szkolnego wydarzenia. - Happening rozpoczął się przed dużą przerwą, w połowie lekcji prowadzonej na szkolnym boisku pod balonem. Gwoździem programu był mecz piłki ręcznej. Klasa podzieliła się na dwa zespoły oraz grupę kibiców, którzy dopingowali wszystkich uczestników rywalizacji sportowej. Na przeciwko siebie stanęły reprezentacja Polski i zespół interkontynentalny, występujący maskach symbolizujących wszystkie rasy ludzkie. Nie było w tej grze gorszych sportowców, nie było też gorszych ludzi. Wraz z dzwonkiem na przerwę akcja przeniosła się do budynku szkolnego. Na korytarzach zagościły hasła „Wykopmy rasizm ze sportu”, „Każdy inny – wszyscy równi” i „Jedna rasa – rasa ludzka”. Zadbaliśmy także o ulotki i plakaty promujące ideę konkursu „Polska dla wszystkich” - opowiada Grażyna Petroll. Dokumentacja wydarzenia trafi do MSZ. Dla autorów najlepszych projektów konkursowych ministerstwo przygotowało sześć nagród po 5 tys. złotych. Uczniowie VI c trzymają kciuki za powodzenie swojej akcji. Marzy im się wiosenny wyjazd na zagraniczny turniej piłki ręcznej. Mają zaproszenia ze Sztokholmu i z Pragi. Czy będą bliżej jednego z tych miast, przekonamy się 31 października, kiedy organizator konkursu ogłosi sześciu zwycięzców. 17.10.2013 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia