- Zanim zaczęła mówić, już rysowała – mówią o niej rodzice. Pierwszy duży sukces na niwie artystycznej przyniósł jej rysunek Prosiaczka z „Kubusia Puchatka”. Wygrana w konkursie „Namaluj ulubioną postać z filmu Disneya” była dla 4,5-letniej Julki przepustką do podparyskiego Disneylandu. Swój kolorowy i radosny świat czternastoletnia dziś Julia Biały dedykuje Gdyni. Przed dwoma laty sięgnęła po II nagrodę w konkursie plastycznym "Szkicownik Gdyńskiego Modernizmu". Jej śmiała, kolorowa wizja kamienicy Hundsdorffów na ul. Starowiejskiej 7 wywarła na jurorach wielkie wrażenie - sprawiła, że uczennica Szkoły Podstawowej nr 18 w Gdyni jako jedyna niepełnoletnia autorka znalazła się w gronie laureatów ogólnopolskiego konkursu. Zmotywowana tym sukcesem, ale też zachęcona przez Agencję Rozwoju Gdyni, organizatora konkursu, Julia przygotowała autorski cykl prac, którego tematem przewodnim jest architektura modernistyczna miasta. Na wernisaż wystawy uczennicy Gimnazjum nr 24 zaprasza dziś o godz. 17 Galeria Ratusz. Ekspozycję zatytułowaną "Moja wizja gdyńskiego modernizmu" podziwiać będzie można na I piętrze gdyńskiego magistratu do 8 marca (od poniedziałku do piątku w godz. 8-16). - Tworzymy artystyczną rodzinę. Mąż jest architektem, ja zajmuję się stylizacją, od wielu lat pasjonuję się malarstwem, a teraz wychowuję dwa dzieła sztuki, bo mamy także uzdolnionego syna – śmieje się pani Katarzyna Biały, mama utalentowanej gimnazjalistki. - Świat Juli jest kolorowy, wypełniony ekspresją i radością. Jej szalone zestawienia soczystych barw sprawiły, że zwróciła na siebie uwagę ekspertów. Oczywiście najpierw była dziecięca fascynacja gdyńską architekturą i długie rozmowy o modernizmie z tatą. W poszukiwaniach wizji pracy konkursowej wsparliśmy córkę najprostszą radą: „użyj tego, co jest twoim światem”. Na taki modernizm, daleki od klasycznego écru, człowiek dorosły nie odważyłby się wpaść - zaprasza na wystawę Katarzyna Biały. 13.02.2014 / fot. Andrzej J. Gojke / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia