Przedłużają się prace przy układaniu ostatnich warstw asfaltu na nowo wybudowanym wiadukcie Biskupia Górka. Jak informuje Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska, w związku z niesprzyjającymi w ostatnich dniach warunkami atmosferycznymi przywrócenie ruchu na obu nitkach estakady, a także otwarcie wjazdów w ulice Nowe Podwale Grodzkie i Zaroślak, planowane jest na środę 12 maja. W przypadku niekorzystnej pogody termin zakończenia robót przy układaniu nawierzchni na nitce w kierunku centrum może zostać zmieniony. Z tych samych powodów w poniedziałek nie doszło do zapowiadanego w mediach społecznościowych przez Zarząd Transportu Miejskiego przywrócenia stałej organizacji komunikacji miejskiej w tym rejonie. – Mieszkańcy Zaroślaka, Biskupiej Górki i Starego Chełmu zostali znów oszukani – przekonuje gdański radny z klubu Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Majewski, który wspólnie z radnym Andrzejem Skibą zaprosił dziennikarzy na konferencję prasową poświęconą problemom związanym z realizacją gdańskich inwestycji. Opozycyjni radni mają pomysł, jak temu zaradzić. Spotkanie odbyło się w okolicy ul. Zaroślak i zamkniętego mostu nad kanałem Raduni.
– To właśnie opóźnienia w otwarciu tego mostu pokazują jak w soczewce, z czym mierzą się mieszkańcy. Przypomnijmy, że 2 kwietnia prezydent miasta Gdańska otwierała most i chwaliła się tym w mediach społecznościowych. Trzy tygodnie później most trzeba było zamknąć, bo nie skończono układania nawierzchni na Wiadukcie Biskupia Górka. Dziś doszło do skandalicznej sytuacji, bowiem ZTM nie porozumiał się z DRMG w sprawie terminu oddania inwestycji do użytku, a tym samym planowana zmiana kursowania linii 108 i 118 nie doszła do skutku, a mieszkańcy Zaroślaka zostali bez tymczasowej komunikacji autobusowej – mówi radny Przemysław Majewski.
– Jako radni miasta obserwujemy problemy z realizacją inwestycji w różnych częściach miasta. Przykładowo remont linii tramwajowej na Stogi był opóźniony o kilkanaście miesięcy. Po oddaniu linii znaleziono ponad setkę usterek, a miasto mimo to odstąpiło od nałożenia kar umownych na wykonawcę remontu. Domagamy się by miasto Gdańsk wykorzystywało możliwości, jakie daje umowa z wykonawcą, chcemy by inwestycje, remonty wykonywane były rzetelnie i zgodnie ze sztuką, tak, by mieszkańcy mogli korzystać z nich jak najdłużej – dodaje radny Andrzej Skiba. Radni PiS zamierzają przedstawić prezydent miasta propozycję w formie interpelacji pn. „ Piątka dla lepszej realizacji inwestycji w Gdańsku”. – To pomysły na egzekwowanie od wykonawców terminowego oddawania inwestycji oraz korzystanie z kar umownych. To pomysł, by miejskie jednostki kontaktowały się na bieżąco, by nie dochodziło do takich sytuacji jak między ZTM a DRMG. To także informowanie rad dzielnic o zmianach w zakresie inwestycji lokalnych czy np. zmian w kursach linii komunikacji miejskiej – wyjaśnia radny Przemysław Majewski. 10.05.2021 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia