Zarzuty gwałtu i usiłowania zgwałcenia usłyszał dziś w Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku 38-letni Krystian W., ps. „Krystek”. - Prokurator prowadzący postępowanie podjął też decyzję o skierowaniu do sądu wniosku o tymczasowe aresztowanie podejrzanego – poinformowała dziennikarzy prokurator Agnieszka Gładkowska. Mężczyzna został zatrzymany przez gdańskich policjantów w czwartek rano pod Wejherowem. W piątkowe przedpołudnie przesłuchiwany był przez prokuratorów. Nie przyznał się do winy. „Krystek” łączony jest co najmniej z kilkoma przestępstwami seksualnymi dokonanymi na nastolatkach. Nieoficjalnie śledczy mówią, że mógł skrzywdzić kilkadziesiąt dziewcząt. Miał je uwodzić i namawiać na seks. Zdaniem policji, wszystko nagrywał na telefon i następnie szantażował swoje ofiary. Nastolatki miał poznawać na portalach społecznościowych, pod szkołami i w klubach, głównie w Sopocie. Jedna z nich, 14-letnia Anaid, w marcu br. popełniła samobójstwo.
Zarzuty postawione Krystianowi W. przez Prokuraturę Okręgową dotyczą sprawy z 2010 roku. Poszkodowana 15-latka zgłosiła wówczas gwałt, jednak nie była w stanie wskazać sprawcy. Postępowanie zostało umorzone. Kiedy jednak o „Krystku” zrobiło się głośno w mediach, gdańszczanka ponownie zgłosiła się do śledczych i poinformowała, że rozpoznaje w nim sprawcę przestępstwa.
Takich umorzonych postępowań, w których pojawiało się nazwisko W., było więcej. Tylko jedna sprawa znalazła finał w sądzie. Prokuratura oskarżyła „Krystka” o dokonanie gwałtu na 17-latce, która uciekła z ośrodka opiekuńczego. Do zdarzenia doszło w marcu zeszłego roku w Pucku. W. zaprzecza. Przyznaje, że zbliżenie miało miejsce, ale jego zdaniem, odbyło się za zgodą dziewczyny. 6.11.2015 / fot. Mateusz Ochocki / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia