Od piątku w całym kraju postawione są w stan gotowości Wojewódzkie Zespoły Zarządzania Kryzysowego. Jak poinformował na konferencji prasowej w Gdańsku minister Michał Boni, ze względu na sytuację pogodową, burze gradowe i trudno przewidywalne zjawiska, wojewodowie zostali zobowiązani do zachowania szczególnej czujności. - Taki alert jest potrzebny w każdym miejscu w kraju – tłumaczył. Minister administracji i cyfryzacji przewodniczył dziś (6 bm.) Konwentowi Wojewodów zwołanemu w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim. Tematem wiodącym była obecna sytuacja kryzysowa w regionach dotkniętych ulewnym deszczem i gradem, a przede wszystkim zniszczenia w województwie warmińsko–mazurskim. Dzień wcześniej o skutkach nawałnic, które przeszły ostatnio nad Polską, rozmawiał z wojewodami w Dworze Artusa premier Donald Tusk. Największe zniszczenia nawałnica przyniosła w miejscowości Bisztynek (woj. warmińsko-mazurskie). Padający przez ok. 10 minut grad wielkości kurzych jaj uszkodził blisko tysiąc budynków i obiektów użyteczności publicznej, a także kilkaset samochodów. Trwa szacowanie strat. Wojewoda warmińsko-mazurski Marian Podziewski spodziewa się, że pierwsze zasiłki celowe – w wysokości do 6 tys. złotych – będą wypłacane na początku przyszłego tygodnia. W tych okolicznościach na plan dalszy zeszły inne tematy Konwentu Wojewodów, m.in. prace legislacyjne nad ustawą o działach administracji rządowej oraz ocena przebiegu turnieju EURO 2012. - Wypadliśmy dobrze – chwalił organizatorów na konferencji prasowej minister Boni. 06.07.2012 fot. Mateusz Ochocki / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia