Przy linii Pomorskiej Klei Metropolitalnej na Strzyży dobiegły końca prace przy pierwszej części muralu inspirowanego powieścią Pawła Huellego „Weiser Dawidek”. Autorami malowideł są studenci gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych Iwo Arabski i Jakub Morozowski. Spółka PKM oddała w ręce artystów dwa 150-metrowe mury oporowe, które znajdują się po obu stronach linii kolejowej pod nowym Mostkiem Weisera. Praca dyplomowa powstaje od czerwca br. W ostatnich dniach po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć tutaj tytuł muralu – „MOSTEK WEISERA 1913 – 2013 – 2023”. 1913 to rok powstania historycznego wiaduktu, który został wyburzony w roku 2013 w związku z budową linii PKM. 10. rocznica tego wydarzenia stała się przyczynkiem do podjęcia tematu przez artystów. – Wiedząc jak dużym sentymentem mieszkańcy Strzyży darzyli historyczny Mostek Weisera i jak szybko zaakceptowali jego nową wersję, już od jakiegoś czasu chcieliśmy to miejsce wyróżnić w szczególny sposób. Kiedy zwrócił się do nas prof. Jacek Zdybel z gdańskiej ASP, z którym współpracujemy już od dawna m.in. przy projekcie antywojennej galerii murali „Solidarni z Ukrainą”, że ma dwóch studentów szukających lokalizacji na swój dyplomowy projekt, od razu pomyśleliśmy o Strzyży – mówił Grzegorz Mocarski, prezes PKM SA, kiedy zaczynały się prace malarskie na Strzyży.
Iwo Arabski i Jakub Morozowski przygotowali pod opieką profesorów Jacka Zdybla oraz Krzysztofa Polkowskiego imponujący rozmiarami projekt, zainspirowany lekturą książki Pawła Huellego i zaczerpniętymi z niej opisami przyrody oraz miejską legendą Mostku Weisera. – W książce „Weiser Dawidek” motywy natury interpretowanej przez dziecięcą wyobraźnię mają często charakter mistyczny, jest to przesłanie z którym bardzo się utożsamiam. Do twórczości zawsze najsilniej inspirowała mnie bowiem natura oraz ciemność. Kiedy występowały razem wywoływały we mnie silne emocje, najpierw był to strach lub przytłoczenie. Jednak z czasem ten negatywny odbiór zamienił się w fascynację, a obcowanie z nimi zaczęło przypominać przeżycia wręcz duchowe i inspirowały do twórczości artystycznej – mówi Jakub Morozowski. 6.09.2023 / fot. Paweł Marcinko / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia