„Nad brzegiem książki" to cykl spotkań autorskich Biblioteki Sopockiej, w którym rozmowy z pisarzami przenoszą się z murów nad morze, na taras restauracji Bulaj przy al. Mamuszki. W sobotnie południe pierwszym gościem NBK był Jan Daniluk, historyk, badacz, popularyzator historii Sopotu i Gdańska. Rozmowa prowadzona przez Ewę Lewandowską toczyła się wokół jego najnowszej książki historycznej zatytułowanej „Narodziny miasta. Miniatury o wilhelmińskim Gdańsku (1890-1914)”, która ukazała się w czerwcu tego roku nakładem Wydawnictwa Marpress.
  Gdańsk nowoczesny, pozbawiony gorsetu miejskich fortyfikacji, narodził się, kiedy władzę w Cesarstwie Niemiec objął cesarz i król Wilhelm II Hohenzollern. O dokonaniach i znaczeniu w historii Gdańska okresu wilhelmińskiego nadal wiemy za mało. A przecież we współczesnym Gdańsku na materialne pamiątki po latach 1890–1914 natykamy się nieustannie. To wtedy wybudowano dworzec kolejowy, oddano do użytku pierwszy most na Przeróbkę i Stogi, wtedy też powstała pierwsza elektrownia miejska, wytyczono drogi i linie kolejowe, którymi poruszamy się po Śródmieściu do dzisiaj. I wtedy coraz aktywniejsze stawało się środowisko miejscowych Polaków. Jan Daniluk bada źródła i oprócz wielkiej historii wyciąga z nich obraz codziennego życia w Gdańsku przed I wojną światową: opowiada jakie rozwijały się dyscypliny sportu, czym handlowano na Jarmarku św. Dominika, co grano w kinach, kto był uważany za największego biznesmena i co było najsmakowitszym kulinarnym przysmakiem wilhelmińskiego Gdańska. 20.07.2024 / fot. Jerzy Bartkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia