Mieszkańcy Nowego Portu wyjdą w piątek na ul. Marynarki Polskiej, żeby zaprotestować przeciwko zatruwaniu im życia pyłem węglowym. Dołączają sąsiednie dzielnice, dla których hałdy węgla przeładowywanego w gdańskim porcie stały się utrapieniem. W środę do Zarządu Morskiego Portu Gdańsk trafiła lista z 17 postulatami mieszkańców, których zdaniem problem z pyłem narasta. Klub radnych Wszystko dla Gdańska składa wniosek o zwołanie sesji specjalnej Rady Miasta dotyczącej problemu Nowego Portu, Letnicy i Brzeźna. – Mamy sygnały, że pyły zaczynają docierać także do Śródmieścia. Solidaryzujemy się z 17 postulatami, które przedstawili mieszkańcy. Jesteśmy w obszarze, który niedawno był rewitalizowany, dzisiaj elewacje tych kamienic po raz kolejny powinny być odnowione. Będziemy bardzo kibicować , żeby udało się namówić port do wzięcia odpowiedzialności za to, co się tutaj dzieje (…) Działa miasto, działają radni i mieszkańcy, a po drugiej stronie nic się nie dzieje – mówi Beata Dunajewska, przewodniczącą Klubu Radnych Wszystko dla Gdańska. Radni zamierzają zaprosić na sesję specjalną wicepremiera Jacka Sasina, minister klimatu i środowiska Annę Moskwę i przewodniczącego sejmowej komisji gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marka Sawickiego. – Sytuacja jest krytyczna, zarówno dla nas – mieszkańców, jak i dla gości, którzy do nas przyjeżdżają. Po wcześniejszych naszych spotkaniach z przedstawicielami portu wydawało się, że port wie, jak duży jest ten problem i jak bardzo mieszkańcy są zdeterminowani. Dzisiaj nie dostrzegamy żadnych działań portu, nic z tego, co nam obiecywano, nie zdarzyło się – mówi Kamil Rychlak, przewodniczący Rady Dzielnicy Nowy Port. 18.05.2023 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia