„Ojciec Święty” - 17 czarno-białych fotografii opowiadających o ludziach, którzy niosą w sercach papieża Polaka. Emocje i symbole. - To próba opowiedzenia tego, co trudno powiedzieć. To także spełnienie moich marzeń – mówi fotoreporter Roman Jocher, autor wystawy hołdu. Wernisaż ekspozycji prezentowanej Europejskim Centrum Solidarności odbył się w rocznicę kanonizacji Jana Pawła II. Chwile oddające ducha wydarzeń związanych z cudem pielgrzymowania wielkiego Polaka autor uwieczniał na przestrzeni 16 lat. - Aparatem analogowym - wyraźnie to podkreśla. - Zaczynałem na negatywach i one wciąż mają priorytet w mojej pracy. Podobnie jak reportaż w klasycznej formie – dodaje. Kilkanaście razy przeszedł Rzym w tę i z powrotem, dokumentował uroczystości pogrzebowe, beatyfikację i kanonizację Jana Pawła II. Prezentuje też fotografię z ogólnopolskiego zjazdu szkół im. Jana Pawła II w Wadowicach. Żadne z tych zdjęć nie oglądało wcześniej światła dziennego. Wszystkie powstały z pasji. - Te obrazy trzeba oglądać po kolei, nie można ich poprzestawiać – wprowadza nas Roman Jocher. Opowieść zaczyna się na sopockim Hipodromie fotografią ukazującą Jana Pawła II witanego lasem rąk z chorągiewkami. - Zdjęcie ikona, plastyczne, nastrojowe, zdecydowanie najmocniejsze w tym zestawie – mówi autor. Lubi tę fotografię. Puentę odnalazł w Mokrym Dworze koło Pruszcza Gdańskiego. Inspiracją był niezwykły portret św. Jana Pawła II ułożony przez mieszkańców regionu z miliona główek tulipanów. W reportażu „Ociec Święty” jest dużo powietrza, oddechu i przekazu radości. Z wielkich tłumów i niezliczonych emocji autor pieczołowicie wydobywa symbole - to, co dla papieża było najważniejsze. Czytał biografie Ojca Świętego, miał czas na sumienne dokumentowanie wydarzeń. To jest wypracowany materiał. Hołd. Wystawę w ESC można oglądać do 5 maja. 27.04.2015 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia