Nacjonaliści z Obozu Narodowo-Radykalnego protestują w ten weekend na ulicach kilkunastu polskich miast przeciwko imigracji zarobkowej ze Wschodu. Brygada Pomorska ONR pikietuje w Gdańsku od niedzielnego południa. Przed Ratuszem Głównego Miasta pojawiło się ok. 10 osób z wielkoformatowym transparentem: „Wyzysk Polaków - zatrudnianie Ukraińców, metoda PiSu i kapitalistów”. - Celem dzisiejszej pikiety nie jest babranie się w naszych skomplikowanych stosunkach polsko-ukraińskich. Skupiamy się wyłącznie na ekonomicznym aspekcie – wyjaśniał obserwatorom Krzysztof Przyborowski, koordynator Brygady Pomorskiej ONR. „Jako polscy nacjonaliści sprzeciwiamy się sprowadzaniu z Ukrainy, w ramach planów powiązanego z ponadnarodową finansjerą ministra Mateusza Morawieckiego, taniej siły roboczej do Polski, w imię interesów zagranicznych koncernów oraz rodzimych wyzyskiwaczy. Mamy także dość faworyzowania ukraińskich studentów w sprawach socjalnych. Przez wiele polskich uczelni ukraińscy studenci są zwalniani z różnego rodzaju opłat, a także otrzymują od nich świadczenia w wysokości, na które nie mają co liczyć niektórzy polscy studenci. Dalszy rozwój obecnej sytuacji może doprowadzić do znaczącego naruszenia obecnej, jednolitej struktury narodowościowej społeczeństwa polskiego, a także do pogorszenia praw polskich pracowników oraz i tak już nędznego polskiego rynku pracy” - czytamy w ulotce wydrukowanej przez organizatorów. Pikieta potrwa do godz. 15. 19.03.2017 / fot. Mateusz Ochocki / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia