Nie żyje pasażerka autobusu, który dziś przed południem uderzył w drzewo przy drodze powiatowej łączącej Człuchów z Przechlewem. 23 osoby zostały ranne. W stanie ciężkim jest kierowca i pięcioro podróżnych. Ofiary trafiły do szpitali w Człuchowie, Chojnicach, Tucholi i Sępólnie Krajeńskim. Autobusem należącym do prywatnego przewoźnika podróżowało 30 pasażerów, w większości uczniowie szkół średnich.
Do wypadku doszło w miejscowości Pawłówko (powiat człuchowski), na oblodzonej i zaśnieżonej drodze. - Warunki na tej trasie są fatalne. Lód, śnieg i porywisty boczny wiatr utrudniają, a wręcz uniemożliwiają jazdę. Dość powiedzieć, że w tym samym czasie, kiedy doszło do wypadku autobusowego, nieopodal w rowie wylądował samochód osobowy. Na szczęście nie było ofiar. Z wstępnych ustaleń wynika, że kierowca autobusu poczuł silny podmuch wiatru i ściągnęło go na prawą stronę. Pojazd uderzył czołowo w drzewo. Śmierć na miejscu poniosła 55-letnia kobieta. Podróżowała na siedzeniu usytuowanym w przedniej części autobusu, po prawej stronie przedziału pasażerskiego. Ciała ofiary śmiertelnej i i ciężko rannego kierowcy były zakleszczone. Ich uwolnienie z rozbitego pojazdu wymagało użycia specjalistycznego sprzętu - relacjonuje zdarzenia mł. bryg. Tomasz Marasz, rzecznik prasowy człuchowskiej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. W akcji ratowniczej uczestniczyło 5 zastępów PSP. Rannymi zaopiekowały się zespoły ratownictwa medycznego z kilku powiatów. 06.12.2013 / fot. Stanislaw Zdrenka / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia