Co najmniej kilkadziesiąt tysięcy podpisów zamierzają zebrać pomorscy samorządowcy i działacze PO pod apelem wzywającym premiera RP do budowy drogi ekspresowej S6 Szczecin - Trójmiasto. W poniedziałkowe południe akcja "TAK dla S6" wyszła na ulice Wrzeszcza. Przed Centrum Handlowym Manhattan podpisy pod petycją zbierała posłanka Agnieszka Pomaska. Apel jest odpowiedzią na wieści płynące z Warszawy, że rząd PiS zamierza odłożyć przygotowaną przez poprzedników i długo oczekiwaną inwestycję na czas nieokreślony. - Przecież nikt nie powiedział, że S6 nie będzie wybudowana. Będzie. Natomiast co do czasu, to zobaczymy (…) Pieniędzy mamy w Polsce tylko na połowę dróg zaplanowanych przez poprzedni rząd – poinformował ostatnio wiceminister infrastruktury i budownictwa Kazimierz Smoliński. Poseł Zbigniew Konwiński, przewodniczący zespołu parlamentarnego na rzecz trasy S6, mówi, że „TAK dla S6” jest apelem, a właściwie żądaniem skierowanym do Rady Ministrów w sprawie wywiązania się z realizacji tej inwestycji. - To jest jedno wielkie oszustwo wyborcze PiS, bo partia ta deklarowała, że będzie wspierać mniejsze ośrodki poza aglomeracjami – dodaje. Posłanka Agnieszka Pomaska uważa, że nikomu nie trzeba tłumaczyć, jak ważnym projektem dla Pomorskiego jest budowa S6". - Dlatego wzywam parlamentarzystów PiS, żeby zaangażowali się w obronę budowy drogi ekspresowej S6. To oni mają największy wpływ na ministrów, którzy decydują o budowie tej drogi – tłumaczy Pomaska. 28.11.2016 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia