Dwudniowy Pomorski Kongres Pamięci Narodowej zorganizowany w AmberExpo przez gdański oddział IPN w środę był przestrzenią debaty poświęconej „Dorobkowi i perspektywom współczesnej edukacji historycznej”. Udział w dyskusji wzięli Karol Nawrocki i Przemysław Czarnek, kandydaci na kandydata PiS w nadchodzących wyborach prezydenckich. Jak donoszą źródła zbliżone do Nowogrodzkiej, jeszcze dziś bądź jutro prezydium partii ma zdecydować, kto ostatecznie nim będzie. Oficjalna prezentacja kandydata ma nastąpić w sobotę w Krakowie, w miejscu, gdzie 10 lat temu ogłoszono, że o Pałac Prezydencki będzie walczyć Andrzej Duda.
Dzisiejsze spotkanie z kandydatami, którzy pozostali na liście (byli na niej także Tobiasz Bocheński i Dominik Tarczyński), nie miało charakteru debaty prawyborczej. – Edukacja historyczna to coś, co pochłania nas każdego dnia, niezależnie od tego, czy są prawybory, czy ich nie ma – mówił szef IPN Karol Nawrocki. Przemysław Czarnek, były minister edukacji i nauki, odnosił się krytycznie do polityki historycznej rządu „koalicji 15 października”. – Oni chcą dzisiaj wychowywać młode pokolenia tak, żeby nic nie wiedziały o swojej przeszłości – mówił. Zapytany o szanse kandydatów na kandydata PiS w wyborach prezydenckich powiedział, że bez względu na to, kto nim zostanie, on, Przemysław Czarnek, będzie jeździć po Polsce do maja przyszłego roku. – I zobaczycie wielkie zwycięstwo kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach dla Polski – dodał. 20.11.2024 / fot. Paweł Marcinko / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia