Jak poinformowało Radio Gdańsk miasto Gdańsk wypowiada wojnę nielegalnym lawetom reklamowym. Zostawiane na trawnikach i chodnikach przyczepy z bilboardami będą odholowywane. Mamy takie prawo jako właściciele terenu - tłumaczy Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta miasta. Jak mówi, nielegalne reklamy są nieestetyczne i stwarzają niebezpieczeństwo. Mogą się bowiem przewracać na wietrze. Dlatego będą odholowywane na miejski parking. Przyczepę będzie można odebrać, płacąc za całą operację. Będzie to koszt kilkuset złotych. Rozporządzenie w tej sprawie podpisze jeszcze w tym tygodniu prezydent Gdańska. Mieszkańcom pomysł się podoba, bo jak mówią, zwłaszcza przed Euro 2012 takie reklamy powinny z ulic zniknąć. Urzędnicy szacują, że na terenie Gdańska stoi około stu nielegalnych przyczep z reklamami. Pozostaje pytanie, czy ta akcja będzie dotyczyła samochodów z reklamami? Są to często pojazdy nie poruszające się o własnych siłach, tarasujące chodniki i zajmujące miejsca parkingowe. (Radio Gdańsk, KFP, Sebastian Kwiatkowski)

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia