Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Oliwa umorzyła śledztwo w sprawie pożaru hali magazynowej przy ul. Oliwskiej 21/23, do którego doszło w lipcu ubiegłego roku. W pożodze 61 osób poniosło straty materialne przekraczające 50 mln zł. Nikt nie ucierpiał.
Jak czytamy w komunikacie rzecznika prokuratury, przyczyną umorzenia  śledztwa było stwierdzenie negatywnej  przesłanki procesowej (art. 17 § 1 pkt 1 k.p.k.), czyli ustalenie, że czynu nie popełniono (czynu rozumianego jako działanie bądź zaniechanie człowieka będące przejawem jego woli). Po analizie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego prokurator doszedł do wniosku, że najbardziej prawdopodobną przyczyną pożaru była przyczyna naturalna w postaci wyładowania atmosferycznego (uderzenie pioruna). Kluczowym dowodem w przedmiotowej sprawie była opinia wydana przez zespół biegłych z zakresu pożarnictwa. Z uzyskanej opinii wynikało, że biegli co prawda nie wskazali jednoznacznie jaka była przyczyna pożaru, jednak wykluczyli, że było nią zaprószenia ognia, podpalenie, prace pożarowo-niebezpieczne czy też zjawisko samozapalenia. Zdaniem biegłych najbardziej prawdopodobną bezpośrednią przyczyną powstania pożaru hali było niebezpieczne zjawisko zachodzące w instalacji elektrycznej. Pożar powstał w przestrzeni pomiędzy poszyciem dachu a sufitem pomieszczenia magazynowego, przy czym nie można wykluczyć, że do awarii instalacji elektrycznej doszło w wyniku doziemnego wyładowania atmosferycznego. Postanowienie o umorzeniu śledztwa nie jest prawomocne. 8.04.2025 / fot. Konrad Kosycarz / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia