Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” oficjalnie poparła kandydaturę Karola Nawrockiego na urząd prezydenta RP i zaapelowała do członków i sympatyków związku o głosowanie na kandydata obywatelskiego. – Ta ręka nigdy nie podpisze podwyższenia wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn. Nie dam zabrać 13. i 14. emerytur – zapewnił związkowców prezes IPN. Do podpisania umowy programowej między Karolem Nawrockim a przewodniczącym KK NSZZ „S” Piotrem Dudą doszło w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. Uroczystość zaszczycili swoją obecnością m.in. byli przewodniczący związku Marian Krzaklewski i Janusz Śniadek oraz lider strajku ’80 w Stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni Andrzej Kołodziej.
– Związek zawodowy NSZZ „Solidarność” po raz kolejny staje na wysokości zadania (…) Spisujemy kontrakt z kandydatem na prezydenta, aby wspólnie realizować cele, które są bardzo ważne dla związkowców, ale także dla polskich pracowników (…) To jest prosty mechanizm. Jeśli nie chcesz pracować aż do śmierci, głosuj na Karola Nawrockiego. Jeśli chcesz spędzać czas z rodziną w niedzielę, głosuj na Karola Nawrockiego. Jeśli chcesz godnie żyć, pracować i zarabiać, głosuj na Karola Nawrockiego, bo to jest realna siła, to są prerogatywy prezydenta – przekonywał przewodniczący Duda.
Umowa programowa zawiera 11 punktów. Kandydat na prezydenta RP zobowiązał się do ochrony dotychczasowych osiągnięć dotyczących praw pracowniczych, w tym niedziel wolnych od handlu. Zadeklarował, że będzie stać na straży funkcjonowania związków zawodowych, w tym ich pluralizmu, niezależności oraz ochrony jego działaczy. Zgodnie z umową Nawrocki ma w sposób szczególny prowadzić politykę zmierzającą do utrzymania wieku emerytalnego na poziomie 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn, a także emerytur pomostowych w kształcie z 2024 roku, jak również świadczenia 13. i 14. emerytury.
– Znam „Solidarność” jako badacz, jako historyk i autor książek o „Solidarności”, znam ją jako pracownik, znam ją w końcu jako pracodawca. To ostatnie doświadczenie jest zawsze najtrudniejsze. To, co ceniłem zawsze, to głęboka umiejętność dialogu ludzi „Solidarności”. To, że umie ona rzucać reflektor zainteresowania społecznego w te rejony, które są niedostrzegalne dla pracodawców, prezesów i dyrektorów. I ten dialog będzie dla mnie najważniejszy także wtedy, kiedy zostanę prezydentem Rzeczypospolitej. Składam jasną deklarację, że Rada Dialogu Społecznego będzie dla mnie takim forum, które jako prezydent będę wzmacniać i którego będę słuchał, bo Polska potrzebuje dziś dialogu – zapewnił związkowców Karol Nawrocki. 13.02.2025 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia