Czworo sopockich lekkoatletów wystartuje w mistrzostwach świata, które za niespełna dziesięć dni rozpoczną się w Moskwie. Z myślą o przełomowym w tym sezonie występie do stolicy Rosji jedzie Anna Rogowska, jedna z najbardziej utytułowanych lekkoatletek w historii polskiej "królowej sportu", mistrzyni świata w skoku o tyczce z Berlina w 2009 r. oraz medalistka Igrzysk Olimpijskich w Atenach. Tym razem zawodniczka SKLA Sopot nie jest stawiana w gronie kandydatek do medali. Najgroźniejsze rywalki skaczą w tym sezonie wyżej od Polki, która od tygodni cierpliwie zmaga się nowościami, jakie pojawiły się w jej treningu wraz z nawiązaniem współpracy z trenerem Wiaczesławem Kaliniczenką. Nasza tyczkarka liczy na to, że w Moskwie zaprocentują jej doświadczenie oraz świadomość technicznego progresu na ostatnich treningach. - Może wreszcie ustabilizuję formę na odpowiednio wysokim poziomie? - zastanawia się Ania Rogowska. Obok niej z nadziejami na udane występy do Rosji z Sopotu wybierają się: Karolina Tymińska – czwarta siedmioboistka mistrzostw świata w koreańskim Taegu (2011 r.), Marta Jeschke – dwukrotna brązowa medalistka mistrzostw Europy w sztafecie 4 x 100 m, a także Patryk Dobek, jeden z najszybszych młodych czterystumetrowców na starym kontynencie, dwukrotny srebrny medalista tegorocznych mistrzostw Europy juniorów. O swoich szansach opowiadali na dzisiejszej konferencji prasowej zorganizowanej w bazie... Sopockiego Klubie Żeglarskim Ergo Hestia. Spotkanie z udziałem Jacka Karnowskiego - prezydenta miasta i jednocześnie przewodniczącego Komitetu Organizacyjnego Halowych Mistrzostwa Świata Sopot 2014 oraz Janusza Lewandowskiego - komisarza Unii Europejskiej ds. budżetu, prezesa SKLA i członka komitetu honorowego sopockiego czempionatu, poświęcone było także wydarzeniu dla bałtyckiego kurortu najważniejszemu. Za niespełna osiem miesięcy najlepsi na świecie lekkoatleci rozpoczną rywalizację o medale pod dachem Ergo Areny. Pod tym też kątem będziemy obserwować występy naszych sportowców w Rosji. - Udany występ w Moskwie pozwoli mi poczuć się pewniej przed startem we własnym domu – zapewnia Anna Rogowska. 01.08.2013 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia