Dziś znamy ją z dokładnością do bilionów miejsc po przecinku. Wiadomo jednak, że na tym się nie kończy. Żeby nie sięgać tak daleko, Amerykanie skojarzyli jej trzy pierwsze cyfry z datą 14 marca, zapisywaną za oceanem jako „3.14”. Pomysł obchodzenia w tym dniu Święta Liczby Pi narodził się w San Francisco przed 26 laty. O tym, że „π” ma wartość niezwykłą, przez dwa weekendowe dni przekonywało swoich gości gdańskie Centrum Hewelianum. Obok dobrej zabawy i eksperymentowania na nowej wystawie „Łamigłówka”, na miłośników nauki czekały tutaj takie atrakcje jak samodzielne wyznaczanie wartości liczby Pi przy użyciu sznurka lub patyczków. Pamiątkami z udziału w święcie były m.in. odcisk magicznej liczby oraz Pi-shirt, czyli koszulka ozdobiona stosownym do okoliczności motywem graficznym. Liczyły się nie tylko zdolności matematyczne - uczestnicy warsztatów z tworzenia Pi-biżuterii mieli okazję błysnąć talentami plastycznymi. Co więcej, liczbę Pi można też zagrać. Trzeba mieć do tego specjalny instrument rurkowy. Edukatorzy z Centrum Hewelianum zadbali o to, by Święto Pi miało odpowiedni wydźwięk. 16.03.2014 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia