Na tę chwilę gdańska bohaterka powieści Jadwigi Łuszczewskiej czekała ponad trzysta lat. Zadowalała się w tym czasie sławą „Panienki z okienka”. Od dziś znana gdańszczanka ma też swój pokoik. Lokum inspirowane literackim opisem Deotymy możemy podziwiać w Dworze Artusa. Do nowej sali edukacyjnej zaprasza Muzeum Historyczne Miasta Gdańska - na lekcje, wydarzenia edukacyjne i historyczne urodziny. Parapetówka musiała przyciągnąć tutaj najmłodszych gości. Ciekawość dzieci sprawiła, że ta przygoda z postacią literacką ma swój ciąg dalszy.
Pomysł uczynienia z „Panienki z okienka” atrakcji dla gdańszczan i turystów zrodził się 15 lat temu. 1 czerwca 2001 roku po raz pierwszy bohaterka powieści machała do przechodniów, wychylając się z okna na strychu Nowego Domu Ławy. Potem były spotkania z dziećmi, zaczęły też mnożyć się kłopotliwe dla niewiasty pytania. Wzdychała jedynie, słysząc: "Kiedy pójdziemy do pokoiku?”. Z kłopotu wybawili dziewczynę muzealnicy. Pokoik wzorowany na wnętrzach z kart powieści jest już gotowy. - Będę mogła wreszcie pokazać dzieciom przestrzeń, w której się wychowywałam, pokażę, czym zajmowałam się całymi dniami oczekując na Kazimierza, czym się bawiłam, gdzie spałam. A dzieci powiedzą mi, czy ich pokoje bardzo różnią się od mojego - mówi zachwycona Panienka z okienka. Dzień otwarty "Pokoju Panienki z Okienka" zaplanowany jest na najbliższą niedzielę (13 września). W godzinach od 11 do 15 (co pół godziny) po nowej przestrzeni będzie nas oprowadzał muzealny przewodnik. Zwiedzanie w cenie biletu wstępu do Dworu Artusa.
- Podczas wizyty u literackiej bohaterki dzieci nie tylko zapoznają się z historią miłości Hedwigi, ale przede wszystkim otrzymają sporą dawkę wiadomości z zakresu historii kultury. Dowiedzą się, jak ubierali się ówcześni gdańszczanie, jak spędzano wolny czas, jakie panowały wówczas obyczaje. W planach są ponadto warsztaty z haftowania, pokazy mody, przedstawienia dla dzieci przedszkolnych oraz imprezy okolicznościowe - mówi Marta Ellert z Dział Edukacji, Promocji i PR MHMG. 11.09.2015 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia