- Zaczęło się kilka lat temu, kiedy ze znajomą nagotowaliśmy gar barszczu i wyszliśmy na ulice, żeby częstować przechodniów i składać im życzenia. Tak bardzo spodobało się to mieszkańcom Oliwy, że narodził się pomysł wspólnej wigilii w naszej dzielnicy – wspomina Andrzej Stelmasiewicz, szef Fundacji Wspólnota Gdańska. Tegorocznej Wigilii Oliwskiej zorganizowanej tradycyjnie przed siedzibą (w remoncie) Galerii Warzywniak przy ul. Opata Jacka Rybińskiego 24 towarzyszyło hasło „Okażmy sobie ludzką życzliwość”. Potrawy na świąteczny stół dostarczyli oliwscy gastronomicy i firma Doraco. Z poczęstunku skorzystały setki przechodniów. Zapraszamy wszystkich ludzi dobrej woli: wierzących, agnostyków i ateistów, chrześcijan, muzułmanów i żydów, biednych i bogatych, młodych i starszych, czerwonych i zielonych, z Gdańska i Warszawy. Chodzi o to, żeby być razem, okazać sobie życzliwość, w przeciwniku nie widzieć wroga, bo wszyscy chcemy dobrze, tylko może na inny sposób – zachęcał prezes Fundacji Wspólnota Gdańska. Wigilia rozpoczęła się błogosławieństwem udzielonym przez ks. kanonika Waldemara Waluka, proboszcza parafii Archikatedralnej pw. Trójcy Świętej oraz O. Albina Jarosława Chorążego, proboszcza parafii Matki Bożej Królowej Korony Polskiej, a zakończył ją koncert polskich kolęd w wykonaniu chóru Empire Music School z Osowej. Wielką atrakcją świątecznego spotkania było odsłonięcie gdańskiej szopki z piasku. Tegoroczna rzeźba stworzona z 90 ton piasku przez czworo absolwentów gdańskiej ASP: Mariusza Ottę (projektant), Macieja Krause, Dominikę Kuczkowską i Katarzynę Mikłasz zaskoczyła nowymi elementami. Święta Rodzina spoczęła u stóp Katedry Oliwskiej. Artyści sięgnęli w swojej pracy po symbole miasta: Bazylikę Mariacką, Żurawia i gdańskie kamieniczki. - Trzeci raz wystawiamy w Oliwie autorską szopkę. Pierwsza była z lodu, wytrzymała trzy dni, dwie kolejne są już z piasku. Trochę nawiązujemy do naszych nadmorskich piaszczystych plaż, ale pomysł wziął się z inicjatywy Wspólnoty Gdańskiej, która organizowała festyn rzeźb z piasku na plaży. Mamy więc w tym duże doświadczenie i chyba jedyną w Polsce szopkę z piasku. Powinna wytrzymać 3-4 tygodnie – dodaje Andrzej Stelmasiewicz. 17.12.2016 / fot. Mateusz Ochocki / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia