Wystawę gdańskiego IPN poświęconą Annie Walentynowicz można oglądać od dziś do 20 września na skwerze przy al. Grunwaldzkiej i ul. Waryńskiego w Gdańsku, nieopodal domu, w którym mieszkała legendarna działaczka "Solidarności". Otwarcia ekspozycji w 32. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych dokonali: Łukasz Kamiński - prezes IPN oraz Piotr Duda - przewodniczący Komisji Krajowej Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność". Wystawa składa się 18 paneli, na których w układzie chronologicznym prezentowane są życie i działalność słynnej opozycjonistki. Można tu poczuć dramatyzm wielkiej historii oglądając m.in. fotokopie decyzji o internowaniu Anny Walentynowicz, wydanej 12 grudnia 1981 r. przez Wojewódzki Urząd do Spraw Bezpieczeństwa w Gdańsku. Nieco inne odczucia towarzyszą gościom wystawy, kiedy wczytują się w odręcznie napisaną prośbę opozycjonistki do szefa Zakładu Karnego w Grudziądzu, w której zwraca się ona o wydanie drutów w celu dokonania naprawy sprutego swetra. Nie brakuje też prywatnych zdjęć Anny Walentynowicz, na poszukiwaniu których autor ekspozycji Arkadiusz Kazański spędził wiele dni w domu zamieszkiwanym dziś przez wnuka legendarnej suwnicowej ze Stoczni Gdańskiej. 31.08.2012 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP

dodaj do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia