Pola Nadziei na Pomorzu zakwitły po raz czwarty. Wspieramy pacjentów pomorskich hospicjów. Znakiem rozpoznawczym niedzielnego finału akcji pomocowej są żonkile. Symbolizują nadzieję na odrodzenie. Ubrani na żółto wolontariusze rozdadzą dziś na ulicach Gdańska, Sopotu, Gdyni i Pucka blisko 40 tysięcy kwiatów. Obdarowani rewanżują się datkiem na rzecz podopiecznych hospicjów. Z żonkilami i puszkami kwestuje w niedzielę ok. 3 tys. osób, m.in. uczniowie i harcerze, pomorscy sportowcy, samorządowcy, politycy i ludzie kultury. - Pomagamy, ale też sami potrzebujemy pomocy. NFZ pokrywa ok. 60 proc. naszych potrzeb. Bez pomocy ludzi dobrej woli placówki opieki paliatywno-hospicyjnej nie byłyby w stanie przetrwać – mówi Jolanta Leśniewska, dyrektor wykonawczy Fundacji Hospicyjnej, która jest współgospodarzem tegorocznego finału. W tej roli występują także Caritas Archidiecezji Gdańskiej, Hospicjum im. ks. E. Dutkiewicza SAC w Gdańsku, Dom Hospicyjny im. św. Józefa oraz Stowarzyszenie św. Faustyny w Sopocie, Stowarzyszenie Hospicjum im. św. Wawrzyńca w Gdyni i Hospicjum pw. św. Ojca Pio w Pucku. Honorowy patronat nad wydarzeniem objęli m.in. arcybiskup metropolita gdański Sławoj Leszek Głódź, wojewoda Ryszard Stachurski i marszałek pomorski Mieczysław Struk. 26.04.2015 / fot. Krzysztof Mystkowski / KFP
dodaj
do koszyka wszystkie wyświetlone zdjęcia