– Najbardziej niepokojące w istocie jest to, że my się lubimy dzielić. To „my” jest uogólniające. I jedni, i drudzy znajdują powody do satysfakcji z tego, że należą do jednego z tych plemion. I że ci inni są gorsi – przekonywał profesor Jerzy Bralczyk, zabierając głos w debacie...